W pierwszej części gry nie było zbyt wielu klarownych sytuacji do zdobycia gola, co nie zmienia faktu, że stroną, która zdecydowanie przeważała byli gospodarze. Zdecydowanie najlepszą sytuację zmarnował Urby Emanuelson, który po dograniu Zlatana Ibrahimovicia mając świetną szansę do wpisania się na listę strzelców zmarnował ją zupełnie nieudanym uderzeniem.
Od początku drugiej połowy AC Milan zdecydowanie zaatakował, ale napastnikom tego klubu w wielu akcjach brakowało skuteczności, ale w niektórych także szczęścia. W 50. minucie wydawało się już, że futbolówka musi wpaść do bramki, jednak po strzale Ibry piłka odbiła się od dwóch słupków i ostatecznie wróciła na pole gry, po czym wylądowała w rękach Fernando Muslery. Później na listę strzelców mógł się wpisać Robinho, ale chociaż piłka minęła już golkipera gości, to ostatecznie zdołał ją wybić Giuseppe Biava.
Gracze z Mediolanu do końca próbowali rozstrzygnąć losy rywalizacji na swoją korzyść i tak na dobrą sprawę nie pozwalali na wiele przyjezdnym, ale pomimo to muszą zadowolić się zdobyciem zaledwie oczka.
Warto odnotować, że w drugiej odsłonie zadebiutował Nicola Legrottaglie, który jednak z powodu kontuzji nie zagrał do końca i Allegri był zmuszony wprowadzić za niego Sokratisa.
W tym momencie AC Milan z 48 punktami na koncie przewodzi stawce. Lazio jest trzecie i ma 41 oczek.
AC Milan - Lazio Rzym 0:0
Składy:
Milan: Abbiati - Oddo, Bonera (46' Legrottaglie (84' Sokratis)), Yepes, Antonini, Flamini, Thiago Silva, Emanuelson, Robinho, Pato (63' Cassano), Ibrahimović.
Lazio: Muslera - Lichtsteiner, Biava, Dias, Radu, Brocchi, Ledesma, Gonzalez (74' Bresciano), Hernanes, Sculli (81' Mauri), Kozak.
Żółte kartki: Oddo (Milan) oraz Ledesma, Kozak (Lazio).
Sędzia: Antonio Damato.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
