- Skoro trener mnie powołał, to znaczy, że mam szansę, by pojechać na mistrzostwa. Moja pozycja w kadrze osłabła, ale sobotni mecz z Finlandią to świetny moment, żeby pokazać selekcjonerowi, że wciąż warto na mnie stawiać. Teraz wszystko w moich nogach i już się nie mogę tego meczu doczekać - mówi w wywiadzie dla Super Expressu Garguła.
Pomocnik GKS na początku sezonu zmagał się z urazem pachwiny i to przez nią nie mógł szybko dojść do wysokiej formy. - Po operacji nie mogłem uczestniczyć w przygotowaniach do sezonu, przepadł mi początek rozgrywek. Ciężko mi było się rozkręcić - dodał Garguła.
Ciągle pojawia się możliwość wyjazdu do europejskiego klubu i cały czas pisze się o Palermo. - Ostatnio nie byłem w najwyższej formie, więc stwierdziłem, że nie ma sensu w takim momencie wyjeżdżać na Zachód, mógłbym sobie tylko zaszkodzić. Lepiej poczekać, spokojnie się odbudować - zakończył.