Aktualna umowa Djurdjevicia z Kolejorzem wygasa 30 czerwca. Piłkarz liczy jednak, że zostanie przedłużona. - Jestem w Lechu od kilku lat i w każdym sezonie odnosiliśmy jakiś sukces: najpierw był dobry start w Pucharze UEFA, potem zdobycie Pucharu Polski, teraz było mistrzostwo, wciąż gramy w Lidze Europejskiej. Lech staje się europejskim klubem. Mam zmęczone nogi, ale serce do gry nie jest zmęczone, a to jest najważniejsze - wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Wyborczą Poznań.
- Moim zdaniem mogę jeszcze pograć rok czy półtora, a na bycie szkoleniowcem czasu mam sporo. Wydaje mi się, że przez ten czas, gdy byłem w klubie, pokazałem swoją wartość, pokazałem motywację. Inaczej by mnie tu już nie było - dodał z uśmiechem.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań
