Kolejorz zaprezentował się kibicom

Prezentacja zaczęła się od przedstawienia gości, którzy przybyli na galę, w tym m.in. prezydenta miasta Poznania Ryszard Grobelny. Następnie zostali przedstawieni sponsorzy wspierający jedyny klub z Wielkopolski występujący w ekstraklasie. Po odśpiewaniu hymnu, głos zabrał prezes Lecha Andrzej Kadziński.

Po tym przemówieniu mogliśmy zobaczyć relację ze zgrupowania w Hiszpanii, po czym rozpoczęła się prezentacja pierwszej drużyny Lecha Poznań. Na samym początku przedstawili się bramkarze, czyli Krzysztof Kotorowski, Jasmin Burić oraz Grzegorz Kasprzik.

Po golkiperach przyszedł czas na linie defensywną, w której podczas rundy wiosennej wystąpią: Grzegorz Wojtkowiak, Manuel Arboleda, Bartosz Bosacki, Luiz Henriquez, Ivan Djurdjević, Marcin Kamiński, Seweryn Gancarczyk, Marcin Kamiński oraz nowy nabytek Hubert Wołąkiewicz. Były zawodnik Lechii Gdańsk podczas prezentacji zapowiadał, że: - Na pewno jest ciężko, ponieważ jest duża rywalizacja w zespole. Na pozycji, na której gram jest dwóch doświadczony i bardzo dobrych piłkarzy. Lecz nie przychodziłem do tego klubu, by siedzieć na ławce rezerwowych i oczywiście będę walczył o tę pozycję. Cały czas się uczę.

Zgromadzeni kibice mogli obejrzeć projekcje filmu ze zgrupowania Lecha w Turcji. Kolejnym punktem programu było przedstawienie drugiej linii. I tak w pomocy zobaczymy: Jakuba Wilka, Jacka Kiełba, Rafała Murawskiego, Tomasza Bandrowskiego, Kamila Drygasa, Mateusza Możdżenia, Wojciecha Gollę, Sergeia Krivetsa, Dimitrije Injaca oraz Semira Stilicia. Powracający do Kolejorza Rafał Murawski powiedział: - Cieszę się, że mogłem tutaj wrócić do tej drużyny. Na pewno były pewne obawy, lecz przed każdą zmianą klubu jest jakiś niepokój. Myślałem dużo o tym powrocie, wyciągnąłem plusy i minusy tego wszystkiego. Jak widać więcej było plusów i zdecydowałem się tutaj razem z właścicielami Lecha na to, żebym wrócił i na pewno cieszę z tego, że znów jestem w Poznaniu. Oczywiście znam swoją wartość, także swoje umiejętności i wierzę w nie bardzo. Będę walczył o tą pierwszą jedenastkę.

Rozstrzygnięto również wyniki plebiscytu Lecha Poznań. Kibice Kolejorza mogli wybierać ulubieńca fanów, którym został Ivan Djurdjević, zdobywając 356 głosów. Piłkarzem roku 2010 wybrano Manuela Arboledę, na którego wysłano 435 smsów. Największym talentem Lecha uznano Kamila Drygasa, wygrywając tą kategorię dzięki 390 głosom. Natomiast największym piłkarzem z charakterem został ulubieniec kibiców, czyli popularny wśród fanów Djuka, zdobywając 401 smsów.

Na scenie pojawili się ci, którzy będą odpowiedzialni za zdobywanie bramek, a więc: Artjoms Rudnevs, Vojo Ubiparip, Bartosz Ślusarski oraz Tomasz Mikołajczak. W tej formacji zostało poczynione najwięcej transferów tej zimy. Największym zainteresowaniem cieszył się Vojo Ubiparip, który dzięki pomocy tłumacza, mógł wypowiedzieć się na temat swojego przyjścia. - Zdecydowałem się grać dla Lecha, ponieważ jest to wielki klub. Słyszałem dużo o nim wcześniej od Ivana Djurdjevicia. Dopiero gdy przyszedłem do tego zespołu, mogłem przekonać się, że jest tak naprawdę. Dużo słyszałem także o kibicach, że potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę. Muszę powiedzieć, że przeżyłem już to na meczu Ligi Europejskiej z Bragą. Chciałbym tutaj grać, jak najdłużej oraz bym mógł pozostawić, jak największy ślad po sobie - zakończył 22-letni serbski napastnik.

Na końcu został przedstawiony sztab szkoleniowy na czele z Jose Mari Bakero. Przy jego boku będziemy mogli zobaczyć Ryszarda Kuźmę, Pawła Priemela, Luisa Milę oraz Łukasza Mowlika. Sam trener Lecha wypowiedział się na temat przygotowań, podsumowań transferowych oraz celach na rundę wiosenną. Po zakończeniu prezentacji, zawodnicy przenieśli się do holu Multikina, gdzie można było zdobyć wszystkie autografy wraz z fan kartami piłkarzy mistrza Polski.

Prezentację zobaczyło około 200 kibiców. Fani po spotkaniu z niecierpliwością czekali na autografy swoich ulubieńców.