- Z reguły nie pojawiam się na stadionach naszych rywali, lecz Poznań to miejsce szczególne. Jest tu piękny obiekt, zazwyczaj nie zawodzi też widowisko. Jeśli chodzi o sam mecz, to oczywiście mógłby być on lepszy, ale warunki znacznie to utrudniały. Udało nam się wygrać, choć trzeba przyznać, że głównie dominowała walka - ocenił Józef Wojciechowski.
Właściciel Polonii słynie z twardej ręki i częstego zmieniania trenerów. Czy Theo Bos ma szansę popracować w Warszawie dłużej? - Poprzednio mieliśmy kłopot z wygrywaniem, dlatego musiałem coś postanowić. Taka jest przecież rola prezesa. Należę do ludzi, którzy lubią zwyciężać i zamierzam zrobić wszystko, żeby osiągnąć swoje cele.
Wciąż niewiele wiadomo na temat stadionu przy ul. Konwiktorskiej. Póki co Czarne Koszule dysponują dużo gorszym obiektem niż ich rywal zza miedzy, Legia. - Ostatnie dwa miesiące są nieco bardziej optymistyczne. Ze strony władz miasta pojawiła się inicjatywa budowy porządnego stadionu i teraz trzeba doprowadzić tą sprawę do końca. Póki co jednak życzyłbym sobie, żeby omijały nas kontuzje, a wyniki były zadowalające. Liczę też na nieco ciekawsze widowiska niż to w Poznaniu. Myślę, że gdy ustąpią mrozy i boiska będą w lepszym stanie, to doczekamy się tego - stwierdził Wojciechowski.
Na początku lutego sternik Polonii nie chciał zgodzić się na wyjazd kilku piłkarzy na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią. Wszystko po to, by zespół jak najlepiej przygotował się do startu rundy wiosennej. Czy wynik niedzielnego pojedynku z Lechem potwierdził słuszność tej decyzji? - Nie chciałbym podchodzić do sprawy w taki sposób. Prasa pisała na ten temat bardzo dużo, dlatego wolałbym powstrzymać się od kolejnych komentarzy. Myślę, że nauczeni doświadczeniem, nie dopuścimy do podobnych zdarzeń w przyszłości - oznajmił Wojciechowski.
W ekstraklasie Czarne Koszule zajmują 8. miejsce w tabeli i do czołowej trójki tracą siedem punktów. Dużo krótsza droga do Ligi Europejskiej wiedzie przez Puchar Polski. Czy właśnie te rozgrywki będą dla ekipy ze stolicy najważniejsze? - Chcemy po prostu wygrywać. Na krajowych boiskach Polonia jest w stanie pokonać każdego. To co zaprezentowaliśmy w Poznaniu, na pewno nie jest szczytem naszych możliwości. Na co nas stać, pokazaliśmy choćby w zwycięskim sparingu z Zenitem Sankt Petersburg - zakończył.
