Jagiellonia szuka napastnika

Kontuzja Bartłomieja Grzelaka znacznie pokrzyżowała plany Jagiellonii przed pierwszym meczem w rundzie wiosennej, w której białostoczanie mają powalczyć o Puchar Polski i mistrzostwo kraju. Działacze żółto-czerwonych w związku z tym nie zasypiają gruszek w popiele i poszukują napastnika, który rzutem na taśmę mógłby wzmocnić ekipę Michała Probierza.

Do końca okienka transferowego zostały niespełna dwa dni. Zamyka się ono w poniedziałek o godzinie 24:00 i do tego czasu kluby między sobą mogą dokonywać transferów. Później do zespołów mogą dołączyć tylko piłkarze, którzy mają karty na ręku.

- Dopiero w poniedziałek podejmiemy decyzję w związku z transferem napastnika. Nie ukrywam, że prowadzimy rozmowy i chcemy pozyskać gracza do przedniej formacji - powiedział Cezary Kulesza, prezes Jagiellonii.

Komentarze (0)