Już od 633 minut bramki nie strzelili piłkarze piłkarze Eintrachtu. W spotkaniu z VfB mieli mnóstwo okazji do wpisania się na listę strzelców, ale razili nieskutecznością. Niezliczoną ilość strzałów oddał Theofanis Gekas, lecz albo zatrzymywał go rewelacyjnie dysponowany Sven Ulreich, albo słupek bramki Stuttgartu. Swoje okazje miał też jego rodak, Ioannis Amanaditis.
Dramatycznie walczący o ligowy byt zawodnicy Bruno Labbadii od 15. minuty grali w dziesiątkę, ponieważ z boiska wyrzucony został ich kapitan Mathieu Delpierre za brutalny faul na Sebastianie Jungu. Głównie broniący się Die Schwaben zdołali jednak przechylić zwycięstwo na swoją korzyść. W 64. minucie po strzale Timo Gebharta błąd popełnił Ralf Faehrmann, a piłkę do pustej bramki skierował Martin Harnik. Kilkadziesiąt sekund później akcję Zdravko Kuzmanovicia ładnym lobem wykończył Tamas Hajnal.
Stuttgartczycy w tabeli wciąż są przedostatni, ale zbliżyli się na dystans 2 punktów do Kaiserslautern. Eintracht w rundzie rewanżowej wciąż pozostaje z tylko 1 "oczkiem" i stopniowo zmierza ku strefie spadkowej.
Bardzo bliski kolejnej porażki był Werder. Bremeńczycy w pierwszych minutach przeważali w starciu z Bayerem, a Tim Borowski w 26. minucie był nawet o krok od pokonania Rene Adlera. Z czasem inicjatywę przejęli jednak faworyzowani piłkarze Juppa Heynckesa, a największe zagrożenie pod bramką Tima Wiese siał Eren Derdiyok. W 41. minucie golkiper zielono-białych zbił jeszcze na róg strzał Szwajcara, ale po centrze z kornera Renato Augusto snajper Aptekarzy wyskoczył najwyżej w polu karnym i skierował piłkę do siatki.
Thomas Schaaf desygnował do gry ofensywnie usposobionych Aarona Hunta i Marko Marina, ale gra gospodarzy wciąż wyglądała bezbarwnie. Tymczasem w 67. minucie Derdiyok wyłożył na 9 metr piłkę Simonowi Rolfesowi, a kapitan wicelidera rozgrywek strzałem w długi róg podwyższył na 2:0.
Kontaktowe trafienie dla Werderu zaliczył po dośrodkowaniu Floriana Trinksa i odważnym wejściu wślizgiem Per Mertesacker. W 87. minucie świetną interwencją po strzale Claudio Pizarro popisał się Adler, a po chwili po drugiej żółtej kartce swój zespół osłabił Arturo Vidal. Gra w przewadze pozwoliła Werderowi jeszcze raz skutecznie zaatakować - na wagę remisu głową po podaniu Hunta trafił Sebastian Proedl. Strata dwóch "oczek" przez Bayer oznacza, że Borussia Dortmund prowadzi w tabeli z przewagą już 12 punktów!
Wyniki niedzielnych spotkań 24. kolejki Bundesligi:
Eintracht Frankfurt - VfB Stuttgart 0:2 (0:0)
0:1 - Harnik 64'
0:2 - Hajnal 68'
Czerwona kartka: Delpierre (Stuttgart) /15/
Werder Brema - Bayer Leverkusen 2:2 (0:1)
0:1 - Derdiyok 41'
0:2 - Rolfes 67'
1:2 - Mertesacker 82'
2:2 - Proedl 90+1'
Czerwona kartka: Vidal (Bayer) /87/
na Instagramie 
na Facebooku 
