- Jestem rozczarowany i to bardzo. Jeżeli Smolarek nie będzie grał na takim poziomie, na jaki się wycenił, to jest bardzo bliski Klubu Kokosa. Już w drugim meczu dość, że nie zdobył bramki, to nie stworzył żadnego zagrożenia - mówi na łamach Przeglądu Sportowego właściciel Czarnych Koszul.
Polonia w niedzielnym pojedynku bezbramkowo zremisowała z Górnikiem. Sam mecz stał na niskim poziomie, a przed nim Józef Wojciechowski mówił, że nie zadowoli go nawet jednobramkowe zwycięstwo. Skrytykował również Theo Bosa, trenera Polonii. - Pod nieobecność Mierzejewskiego, moim zdaniem Bruno nie powinien grać na boku, a w środku - denerwował się.
Źródło: Przegląd Sportowy.