Nowa technologia wkracza do ekstraklasy

Bartosz Zimkowski 03 Marca 2011, 13:02

Przed nowym sezonem na nowym stadionie Śląska zostanie zainstalowanych osiem kamer cyfrowych, które obsługiwane będą zdalnie z Leeds (Anglia), gdzie mieści się siedziba firmy. Największe kluby w Europie takie jak: Arsenal Londyn, Manchester United czy Real Madryt korzystają z programu prozone3.

To unikalne rozwiązanie w światowej piłce. Co ciekawe, charakteryzuje się w 100 procentach dokładnością pomiaru danych. Dzięki zainstalowanym kamerom, zgromadzony materiał obejmuje pełne informacje techniczne, taktyczne i fizyczne oraz odwzorowanie wszystkich ruchów zawodników na boisku w postaci animacji 2D. Analizy prozone3 bardzo ceni sobie m.in. Arsene Wenger, menedżer Arsenalu Londyn.

W 2010 roku firma Prozone Sports podpisała trzyletnią umowę o współpracy z Ekstraklasą SA. Dzięki temu wszystkie mecze ekstraklasy są analizowane w aplikacji matchviewer. Ostatnio program kupili także Katarczycy.

- Pracujemy z tą firmą od dawna, ale chcieliśmy poszerzyć współpracę. Jesteśmy dumni, że jesteśmy pierwszym klientem w Polsce. Znamy już możliwości firmy, co utwierdziło nas, że należy zainstalować kamery na nowym stadionie. Będzie to dla nas poważny krok w przód - powiedział Piotr Waśniewski, prezes Śląska.

- Wykorzystujemy bardzo mocno ten program. Warto podkreślić, że wybieraliśmy z kilku ofert. Oferta prozone będzie najbardziej efektywna dla naszego klubu. Można w szybkim czasie przeanalizować dane spotkanie. Dodatkowo plusem tego programu jest analiza całej rundy. Zawodnicy sami mogą przeanalizować swoja grę - dodał Krzysztof Paluszek, dyrektor sportowy WKS-u.

- Chcemy być ze Śląskiem jak najdłużej to możliwe. Nie tylko przez kilka lat. Jest to najdokładniejszy system na świecie, jeśli piłkarz przebiegł sprintem 111 metrów, to tyle właśnie przebiegł a nie 111,5 metra - przekonywał Jakub Myszkorowski z firmy Prozone Sports.

Śląsk podpisał umowę na trzy lata. Nie chciał jednak poinformować, ile WKS kosztowało kupno tego programu. W tym sezonie takie kluby jak Liverpool, Everton czy FC Barcelona także zaczęły korzystać z analiz prozone3.