Zmiany przyniosły trzy punkty - komentarze trenerów po meczu GKS Bogdanka Łęczna - Górnik Polkowice

Przez znaczną część meczu lepsze wrażenie stwarzali goście, mimo to musieli przełknąć gorycz porażki. Jedną z nielicznych sytuacji podbramkowych łęcznian pięknym strzałem zwieńczył Nildo w 82. minucie. Dzięki temu zwycięstwu gospodarze wyprzedzili beniaminka w tabeli.

Dominik Nowak (Górnik): Trzeba być skoncentrowanym do końca, a nam tego zabrakło. Mieliśmy też swoje okazje, mogliśmy otworzyć wynik spotkania. Niestety stało się inaczej - straciliśmy bramkę po indywidualnym błędzie. Nasza gra jeszcze nie była taka, jakiej oczekiwalibyśmy. Zabrakło trochę zdecydowania w pewnym fragmentach, ostatniego podania. Teraz trzeba skoncentrować się na następnym spotkaniu.

Mirosław Jabłoński (GKS Bogdanka): Nasza gra do przerwy nie wyglądała najlepiej. Nie potrafiliśmy zaskoczyć przeciwnika płynnością gry. Było bardzo dużo strat, ponieważ zdecydowanie za wolno operowaliśmy piłką. Przy tak agresywnie grającym przeciwniku nie było szans, żeby cokolwiek zrobić. Oczywiście reagowaliśmy z ławki, ale nie przynosiło to efektu. W szatni też było parę ostrych słów. Po przerwie Górnik Polkowice cofnął się na własną połowę. My zaczęliśmy naciskać, jednak w dalszym ciągu nie było sytuacji. Myślę, że zmiany przyniosły nam trzy punkty.

Komentarze (0)