Ligue 1: Festiwal nieskuteczności, trzy gole w sześciu meczach

W sześciu sobotnich spotkaniach 26. kolejki kibice obejrzeli łącznie zaledwie 3 bramki. Ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze Stade Rennes, którzy awansowali na 1. miejsce w tabeli Ligue 1.

W tym artykule dowiesz się o:

Choć piłkarze Montpellier od początku spotkania prezentowali się lepiej od graczy Stade Rennes, nie zdołali udokumentować swojej przewagi bramką. Tymczasem w 28. minucie goście szczęśliwie objęli prowadzenie. Z dystansu strzelił Abdoulrazak Boukari, a dobrze ustawiony w bramce Geoffrey Jourdren popełnił błąd i przepuścił piłkę do siatki.

Od tego momentu przyjezdni ograniczyli się głównie do kontrataków, tempo dyktowali podopieczni Rene Girarda. Mimo ambitnej gry nie udało im się jednak doprowadzić do wyrównania. Najlepszej okazji w 72. minucie nie wykorzystał Geoffrey Dernis. W polu karnym Rennes minął bramkarza, ale jego strzał na linii bramkowej zablokował Kevin Catherine.

Trzy punkty dopisało do swojego dorobku Sochaux. W starciu z Tuluzą gola na wagę zwycięstwa w 64. minucie strzelił Modibo Maiga. Youssef El-Arabi w doliczonym czasie gry zapewnił komplet punktów SM Caen w konfrontacji z AS Saint Etienne. Tymczasem aż trzy sobotnie spotkania zakończyły się bezbramkowym remisem.

Wyniki sobotnich spotkań 26. kolejki Ligue 1:

SM Caen - AS Saint-Etienne 1:0 (0:0)

1:0 - El-Arabi 90'

FC Lorient - AS Nancy 0:0

Montpellier HSC - Stade Rennes 0:1 (0:1)

0:1 - Boukari 28'

OGC Nice - RC Lens 0:0

Toulouse FC - FC Sochaux 0:1 (0:0)

0:1 - Maiga 64'

Valenciennes - AS Monaco 0:0

AJ Auxerre - Paris SG, godz. 21

Źródło artykułu: