Serie A: Klasyk dla Milanu, trwa kryzys Juventusu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Juventus Turyn przegrał swój trzeci ligowy mecz z rzędu i praktycznie już pogrzebał swoje szanse na grę w Lidze Mistrzów. Tym samym AC Milan odniósł niezwykle ważne zwycięstwo w kontekście walki o Scudetto.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszej odsłonie tak na dobrą sprawę bramkowych sytuacji było jak na lekarstwo. Swoje szanse zmarnowali Zlatan Ibrahimović, Kevin Prince Boateng oraz Antonio Cassano, a Juve tak na dobrą szanse ani razu nie było w stanie zagrozić Cristianowi Abbiatiemu.

Po zmianie stron widowisko było równie słabe. Godny odnotowania jest uderzenie z rzutu wolnego Ibry, które znakomicie sparował Gianluigi Buffon. W 68. goście wyszli na prowadzenie. Wówczas błąd defensywy gospodarzy wykorzystał bardzo dobrze grający tego dnia Gennaro Gattuso> Nie bez winy przy tym trafieniu był także Buffon.

Bianconeri nieco lepiej zaczęli się spisywać po wejściu na boisko Alessandro Del Piero, ale dziesięć minut, które dostał kapitan Juventusu to było zdecydowanie za mało. Doświadczony Włoch nieco ożywił grę Starej Damy, która tak na dobrą sprawę jedyną dogodną sytuację stworzyła sobie już w doliczonym czasie gry po wyrzucie piłki z autu przez Giorgio Chielliniego, ale Jorge Martinez fatalnie skiksował.

W tym momencie piłkarze Massimiliano Allegriego mają na swoim koncie 61 oczek i przewodzą stawce. Juve ma ich aż o dwadzieścia mniej i jest siódme.

Niewykluczone, że po tym spotkaniu pracę straci Luigi Del Neri.

Juventus Turyn - AC Milan 0:1 (0:0)

0:1 - Gattuso 68'

Składy:

Juventus: Buffon - Sorensen, Barzagli, Chiellini, Traore (84' Bonucci), Krasic, Felipe Melo, Marchisio, Martinez, Toni (63' Iaquinta), Matri (80' Del Piero).

Milan: Abbiati - Abate, Nesta, Thiago Silva, Jankulovski, Gattuso, Van Bommel, Flamini, Boateng (46' Robinho), Ibrahimovic, Cassano (70' Seedorf).

Żółte kartki: Van Bommel, Gattuso (Milan).

Sędzia: Rizzoli.

Źródło artykułu: