Polacy w Grecji: Świetny mecz i dwie asysty Rogera (wideo)

Wojciech Święch 06 Marca 2011, 21:10

Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski obrońca nie znalazł się w kadrze swojego zespołu na mecz przed własną publicznością z Panioniosem Ateny (1:2). Były defensor Wisły Kraków w chwili obecnej leczy uraz barku. Baszczyński pojawi się ponownie na boisku prawdopodobnie pod koniec marca.

Roger Guerreiro (AEK Ateny) - Brazylijczyk z polskim paszportem wybiegł na murawę w wyjściowym składzie AEK-u. W pojedynku przed własną publicznością z PAOK-iem potwierdził on wysoką formę. Były pomocnik warszawskiej Legii w 4. minucie spotkania mógł się wpisać na listę strzelców. Wówczas z rzutu rożnego dośrodkował Nacho Scocco, a Roger zdecydował się na uderzenie. Jednak piłka odbiła się od innych zawodników i wyszła na aut. Niedługo potem to reprezentant Polski popisał się dobrą centrą w kierunku Ismaela Blanco. Jednak Argentyńczyka powstrzymał defensor Bruno Cirillo. W 10. minucie Roger dośrodkował spod narożnika boiska. Najwyżej do futbolówki wyskoczył Papa Bouba Diop i było 1:0. W 27. minucie pomocnik przeprowadził ładną akcję z Blanco. Argentyńczyk podał do Míchela, a ten o mało nie umieścił futbolówki w siatce. W 35. minucie reprezentant Polski inteligentnie podał do Nikolaosa Georgeasa. Defensor wbiegł z prawej strony w pole karne i wyłożył futbolówkę Scocco, który wpisał się na listę strzelców. Ten sam gracz w 55. minucie podwyższył wynik na 3:0. W 63. minucie Roger przymierzył z dystansu, ale futbolówka minęła bramkę ekipy z Salonik. W 79. minucie były pomocnik Legii dośrodkował z rzutu rożnego, a futbolówkę głową do siatki skierował Traianos Dellas. W 83. minucie Rogera na murawie zastąpił Leonardo. AEK odniósł efektowne zwycięstwo 4:0.

Asysta Rogera przy golu dla AEK-u na 1:0:



Zobacz, jaki udział przy drugiej bramce dla AEK-u, miał reprezentant Polski:



Niesamowita akcja i gol Scocco:



Asysta Rogera przy trafieniu na 4:0:



Radosław Matusiak (Asteras Tripolis) - klub napastnika w niedzielę zagrał na wyjeździe z AO Kavala. Były snajper Cracovii nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych gości. Asteras doznał na wyjeździe porażki w stosunku 0:1.

Marek Saganowski (PAE Atromitos Ateny) - polski napastnik pojawił się w wyjściowym składzie swojego zespołu na pojedynek z Panioniosem. W 10. minucie były snajper Legii Warszawa zacentrował do Marcelo Sarmiento, ale Argentyńczyk nie zdołał oddać strzału na bramkę rywali. Pięć minut później Saganowski zdecydował się na strzał, lecz futbolówka znalazła się w rękach golkipera przyjezdnych. W 18. minucie po centrze Evangelosa Nastosa, Polak próbował podać głową do kolegi. Jednak piłka nie dotarła do Henriego Camary. Saganowski nie zagrał w drugiej połowie meczu. W przerwie spotkania zmienił go pomocnik Brito. Atromitos doznał u siebie porażki w stosunku 1:2.

Robert Szczot (Iraklis Saloniki) - polski pomocnik po raz pierwszy po wyleczeniu kontuzji uda pojawił się w kadrze meczowej. Zasiadł on na ławce rezerwowych swojej drużyny w czasie wyjazdowego pojedynku przeciwko Arisowi. Jednak trener Iraklisu w sobotę nie skorzystał z jego usług. Klub Szczota i Witkowskiego w derbach Salonik odniósł zwycięstwo 1:0.

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - klub defensora zagrał w stolicy Grecji z AEK-iem. Nasz rodak wybiegł na murawę w podstawowym składzie gości. Już w 8. minucie ujrzał on żółtą kartkę za faul na rywalu. W 23. minucie spotkania groźną akcję przeprowadziła ateńska ekipa. Míchel podał do Ismaela Blanco, a ten poradził sobie ze Sznaucnerem i znalazł się twarzą w twarz z golkiperem PAOK-u. Na szczęście dla Sznaucnera argentyński napastnik nie pokonał Dario Krešicia. Po zmianie stron Polak nie pojawił się już na murawie. Na boisku zastąpił go Lefteris Sakellariou. Ekipa z Salonik przegrała w Atenach w stosunku 0:4.

Tomasz Wisio (Ergotelis) - zespół polskiego zawodnika zmierzył się na wyjeździe z Olympiakosem Pireus. Nasz rodak zagrał na lewej stronie w linii obrony. Defensor zaliczył cały mecz. Ergotelis przegrał w niedzielę w stosunku 0:3.

Norbert Witkowski (Iraklis Saloniki) - Polak wciąż czeka na debiut w barwach nowej drużyny. Podobnie jak w przypadku poprzednich kolejek nie znalazł się on nawet w kadrze meczowej. W wyjazdowym spotkaniu przeciwko Arisowi Saloniki (1:0) między słupkami stanął znowu Dimitrios Eleftheropoulos. Natomiast w rezerwie pozostał golkiper Georgios Bantis.