Peszko trenuje na pełnych obrotach

Dobre wiadomości płyną z Kolonii, gdzie do treningów z pełnym obciążeniem wrócił Sławomir Peszko - pisze Super Express. Istniała szansa, by były zawodnik Lecha Poznań zagrał już przeciwko Borussii Dortmund.

W tym artykule dowiesz się o:

- Z kontuzjowaną nogą wszystko już w porządku. We wtorek trenowałem z pełnym obciążeniem i nic nie bolało - mówi w rozmowie z Super Expressem Sławomir Peszko.

Polak nie zagrał z Borussią, a jego zespół przegrał z liderem Bundesligi 0:1. Jedynego gola zdobył Robert Lewandowski.

- Mogłem zaryzykować i zagrać nawet przeciw Dortmundowi, ale lekarz trochę się obawiał, więc odpuściliśmy - dodaje reprezentant Polski.

Większego pecha ma natomiast Sebastian Boenisch, który musiał się poddać drugiej operacji. - W takiej sytuacji odechciewa się wszystkiego. Wierzę jednak, że Sebastian wróci do nas - dodał na łamach Super Expressu.

Źródło: Super Express.

Komentarze (0)