Bos nie wie, kogo mu kupują?

Theo Bos po raz kolejny pokazał, że w Polonii Warszawa wcale nie musi mieć tak dużo do powiedzenia. Holender nie dokonuje transferów - czytamy w Fakcie.

Szkoleniowiec, zapytany przez Fakt o Aleksandara Todorovskiego, zakontraktowanego kilka tygodni temu, odparł zaskoczony. - Kto to Todorovski? Prawy obrońca? - pytał ze zdziwieniem. Dopiero po dłuższej chwili dodał: - A tak, tak. Wiem. Znam tego zawodnika. Będzie u nas od lata.

Kiedy trafił na Konwiktorską miał już dwóch nowych środkowych obrońców Adama Kokoszkę oraz Macieja Sadloka.

Jednak sytuacja z Todorovskim pokazuje, że Bos nie ma za dużo do powiedzenia w kwestii transferów. - Widziałem go tylko na DVD. Marek Citko oglądał go na żywo. Marka znam jeszcze jako zawodnika, już parę ładnych lat. To nie urodziło się tak z dnia na dzień. Zapracował na moje zaufanie - przyznaje na łamach Faktu.

- Odpowiedzialność za te transfery ponosimy wspólnie - dodaje. Czy aby na pewno?

Źródło: Fakt.

Komentarze (0)