Manchester City wierzy w awans

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

<i>- Jesteśmy pewni siebie, choć oczywiście spodziewamy się bardzo ciężkiego spotkania</i> – powiedział Joleon Lescott, który jest przekonany, że Manchester City nadal stać na awans do ćwierćfinału Ligi Europejskiej UEFA.

Joleon Lescott: Myślę pozytywnie

Pomimo porażki 0:2, obrońca Joleon Lescott jest pozytywnie nastawiony przed rewanżowym meczem z Dynamem Kijów. Piłkarz jest przekonany, że Manchester City nadal jest w stanie awansować do ćwierćfinału.

- Jestem dość pozytywnie nastawiony. Wiemy, że musimy strzelić gole, ale w tym jesteśmy dobrzy przez cały sezon. Jesteśmy pewni siebie, choć oczywiście spodziewamy się bardzo ciężkiego spotkania - stwierdził.

Pablo Zabaleta: Wyglądaliśmy na zmęczonych

Pablo Zabaleta zasugerował, że Manchester City przystąpił do starcia z Dynamem Kijów będąc bardzo zmęczonym. Piłkarz zapewnia jednak, że nie szuka żadnego usprawiedliwienia.

- 0:2 to trudny do odrobienia wynik, jednak w rewanżu zagramy u siebie, więc musimy wierzyć. Straciliśmy dwie głupie bramki. To był naprawdę trudny mecz, a boisko było ciężkie. Wyglądaliśmy na zmęczonych, ponieważ rozegraliśmy bardzo dużo spotkań w krótkim okresie czasu. Nie szukamy jednak wytłumaczenia. Musimy być silni mentalnie - powiedział.

Andrij Szewczenko: To dopiero pierwsza połowa

Napastnik reprezentacji Ukrainy, Andrij Szewczenko zachowuje spokój. Piłkarz cieszy się ze zwycięstwa z Manchesterem City 2:0, ale zarazem wie, że aby awansować do ćwierćfinału, to Dynamo musi równie dobrze zagrać w rewanżu.

- To była dopiero pierwsza połowa. W Manchesterze będzie zupełnie inny mecz. Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa. Sądzę, że nasi kibice są teraz naprawdę zadowoleni. Co było najtrudniejsze? Trzymanie się naszego planu taktycznego. Pod względem taktycznym zagraliśmy bardzo dobrze. Muszę też pochwalić naszych obrońców - stwierdził.

Artem Miłewski: Mamy przewagę

Artem Miłewski uważa, że Dynamo Kijów wygrało z Manchesterem City, ponieważ grało zespołowo. Piłkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, że do pełni szczęścia ekipie z Ukrainy brakuje dobrego wyniku w rewanżu.

- Zwycięstwo 2:0 daje nam dużą przewagę, ale czeka nas jeszcze rewanż. Nic nie jest przesądzone. Byliśmy naprawdę dobrze przygotowani. Przeanalizowaliśmy dokładnie grę Manchesteru City i według mnie wygraliśmy, ponieważ graliśmy bardziej zespołowo. Razem atakowaliśmy i razem broniliśmy - powiedział.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)