Kolejna odsłona walki o mistrzostwo - zapowiedź 30. kolejki Premier League

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Manchester United będzie starał się zrobić kolejny krok w kierunku mistrzostwa Anglii ogrywając na Old Trafford Bolton Wanderers. Na stratę punktów Czerwonych Diabłów liczy Arsenal Londyn, który na wyjeździe zmierzy się z West Bromwich Albion. Jednak najciekawiej będzie na Stamford Bridge, gdzie Chelsea Londyn podejmie Manchester City

W tym artykule dowiesz się o:

30. kolejka Premier League rozpocznie się od derbów Londynu. Tottenham Hotspur zmierzy się z West Ham United. Koguty mogą pochwalić się piątym miejscem i walką o kwalifikacje do Ligi Mistrzów. Z kolei Młoty plasują się w strefie spadkowej i każdy zdobyty punkt na wyjeździe jest na wagę złota.

O godzinie 16:00 czasu polskiego w Teatrze Marzeń rywalizację rozpoczną drużyny Manchesteru United i Boltonu Wanderers. Kłusaki to nie jest taki łatwy rywal jakby mogło się wydawać. Zajmują siódme miejsce, ale od sześciu meczów są niepokonane (licząc także Puchar Anglii). Tydzień temu ograły na wyjeździe Birmingham City i awansowały do półfinałów FA Cup. Są już o krok od awansu do europejskich pucharów. W lidze mogą podwyższyć swoją pozycję, gdyż tracą tylko dwa punkty do Liverpoolu.

Man Utd ma ogromne problemy z linią obrony. Kontuzjowanych jest większość defensorów i pojawiła się nawet opcja, że Michael Carrick zagra w obronie. W poprzednim sezonie taki eksperyment skończył się porażką z Fulham Londyn 0:3. Podopieczni Sir Alexa Fergusona przegrali dwa ostatnie ligowe mecze - z Liverpoolem i Chelsea. Skoro mowa o Szkocie, to zabraknie go na ławce rezerwowych. Został bowiem zawieszony przez angielską federację na aż pięć meczów.

Trudniejsze zadanie czeka Arsenal Londyn. Kanonierzy będą walczyć o komplet punktów na stadionie West Bromwich Albion. Na ławce rezerwowych usiądzie Jens Lehmann, który właśnie podpisał kontrakt z Kanonierami. WBA zaciekle walczy o pozostanie w lidze. Ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową. Z drugiej strony nikt w Premier League nie wygrał tylu wyjazdowych meczów, co właśnie Arsenal Londyn. Siedem razy mogli cieszyć się z triumfu na obcym terenie. Arsene Wenger wie, że mistrzostwo Anglii jest bardzo blisko. Arsenal ma trzy punkty mniej od Man Utd i jeden zaległy mecz do rozegrania.

O mistrzostwie mówi się również w Chelsea Londyn. The Blues także mają jedno spotkanie mniej niż Czerwone Diabły, ale również siedem punktów straty do Man Utd. W Londynie pocieszają się, że w razie zwycięstwa w zaległej potyczce zostanie im także mecz przeciwko MU i wówczas przy dwóch wygranych różnica punktowa będzie wynosić tylko trzy punkty. Wówczas może się wszystko zdarzyć. Żeby jednak tak się stało, to Carlo Ancelotti musi przechytrzyć swojego rodaka Roberto Manciniego.

W tym sezonie na City of Manchester Stadium górą był ten drugi. The Citizens wygrali bowiem 1:0 po trafieniu Carlosa Teveza. W ataku nie będzie mu partnerował Mario Balotelli, który dostał czerwoną kartkę w meczu z Dynamem Kijów. Mancini jest tak wściekły na młodego napastnika, że za karę nie zamierza go zabierać na pojedynek z The Blues. Z boiska przeciwko Ukraińcom został wyrzucony z powodu głupiego faulu przy linii bocznej. Man City odpadł z rozgrywek Ligi Europejskiej.

Program 30. kolejki Premier League:

Sobota, 19 marzec:

Tottenham Hotspur - West Ham United, godz. 13:45

Aston Villa - Wolverhampton Wanderers, godz. 16:00

Blackburn Rovers - Blackpool, godz. 16:00

Manchester United - Bolton Wanderers, godz. 16:00

Stoke City - Newcastle United, godz. 16:00

West Bromwich Albion - Arsenal Londyn, godz. 16:00

Wigan Athletic - Birmingham City, godz. 16:00

Everton - Fulham Londyn, godz. 18:30

Niedziela, 20 marzec:

Sunderland - Liverpool, godz. 14:30

Chelsea Londyn - Manchester City, godz. 17:00

->Wyniki Premier League<-

->Tabela Premier League<-

->Klasyfikacja strzelców Premier League<-

Źródło artykułu: