Biskup w pewnym momencie starcia z łodzianami zasygnalizował chęć opuszczenia boiska, a na jego twarzy pojawił się grymas bólu. - Poczułem, że jest coś nie tak z moją pachwiną, ale limit zmian był już wykorzystany. Mam nadzieję, że do następnego meczu się wyleczę - mówił w piątek 28-latek.
Na szczęście gliwickiego zespołu kontuzja Biskupa okazała się niegroźna. - Z Kubą wszystko w porządku i może zagrać w Ostrowcu - wyjaśnia członek sztabu medycznego niebiesko-czerwonych, Andrzej Grajek. Na mecz z KSZO w pełni sił powinien być także Adrian Klepczyński. Ten piłkarz z powodu urazu nie zagrał przeciwko ŁKS-owi, wcześniej z powodu kartek opuścił konfrontację z GieKSą. Defensor Piastunek ma stłuczone żebro, chociaż niektóre diagnozy mówiły nawet o pęknięciu. Zawodnik nabawił się tej kontuzji w meczu z Odrą Wodzisław.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend na boisku w końcu pojawi się Jakub Smektała. Ten skrzydłowy z powodu problemów ze stawem skokowym nie zagrał w żadnym z dotychczasowych wiosennych spotkań.