Piękne bramki w Bełchatowie - relacja ze sparingu PGE GKS Bełchatów - Polonia Bytom

Do 36. minuty był to typowy mecz walki. Kilka razy prawą stroną urwał się Tomasz Wróbel, który dośrodkował w pole karne, ale z tych akcji nie było żadnych poważnych zagrożeń dla bramki Marcina Juszczyka. Chwilę później padł pierwszy gol dla gospodarzy. Mateusz Cetnarski popisał się bardzo dobrym prostopadłym zagraniem do Pavla Komolova. Rosjanin przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową i od razu uderzył na bramkę gości. Piłka zanim wpadła do bramki odbiła się jeszcze od poprzeczki.

Giekaesiacy poszli za ciosem i w przeciągu trzech minut strzelili kolejna bramkę. Ponownie Wróbel dośrodkował w pole karne do "Cetnara". Pomocnik Brunatnych przegrał walkę w pojedynku główkowym z jednym z obrońców Polonii, ale Jacek Popek szybko dopadł do wybitej piłki i podał do Cetnarskiego, który oddał futbolówkę Maciejowi Małkowskiemu. Skrzydłowy GKS-u uderzył technicznie, bez przyjęcia w dalszy róg bramki strzeżonej przez Juszczyka. Piłka przelobowała golkipera przyjezdnych i wpadła do siatki.

Do przerwy GKS miał jeszcze kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, ale piłkarzom Macieja Bartoszka nie udało się więcej razy trafić do siatki bytomian w pierwszej połowie.

Po przerwie obaj szkoleniowcy przeprowadzili kilka zmian. Na boisku pojawili się między innymi Grzegorz Kuświk, Dawid Nowak (GKS) i Przemysław Trytko (Polonia). Drugą połowę z animuszem zaczęli gospodarze, raz za razem akcje sunęły lewą bądź prawą stroną boiska. W sobotnim spotkaniu szczególnie dobrze wyglądał Cetnarski, który dokładnie rozdawał piłki i sam miał dobrą okazję do strzelenia gola, ale nieczysto trafił w piłkę i Seweryn Kiełpin nie miał problemów ze złapaniem futbolówki.

Trzeci gol dla gospodarzy padł w 67. minucie spotkania. Chwilę wcześniej dobry strzał oddał "Dawidek", ale trafił w poprzeczkę. Najbardziej przytomnie zachował się wcześniej wspomniany Kuświk, który bez przyjęcia uderzył piłkę odbitą od poprzeczki i strzelił trzeciego gola dla swojej drużyny.

Na sam koniec meczu dobrą okazję do zdobycia gola miał jeszcze Nowak, ale bramkarz gości pewnie złapał piłkę po mocnym uderzeniu.

Oceniając ten pojedynek, należy wyróżnić wszystkich zawodników GKS-u, szczególnie za drugą połowę spotkania. Dobre dośrodkowania bocznych obrońców i pomocników nie zawsze zostawały wykorzystywane przez napastników bełchatowian.

PGE GKS Bełchatów : Polonia Bytom 3:0 (2:0)

37' - Pavel Komolov

41' - Maciej Małkowski

67' - Grzegorz Kuświk

Składy:

PGE GKS Bełchatów: Budziłek - Fonfara, Tanevski, Drzymont, Popek (46' Jarmuż) - Wróbel (46' da Silva), Mysiak, Cetnarski, Komolov, Małkowski (46' Nowak) - Żewłakow (46' Kuświk).

Polonia Bytom: Juszczyk (46' Kiełpin) - Hricko (66' Chomiuk), Killar, Tomczyk (46' Hanek), Król - Barčík (46' Kobylík), Matusiak (46' Dziewulski), Vaščák, Bažík, Jarecki (46' Zaczyński) - Wojsyk (46' Trytko).