Środa w La Liga: Urazy Messi'ego i Benzemy, Neymar na celowniku Barcelony

Podczas zgrupowań reprezentacji niegroźnych urazów nabawili się Lionel Messi z FC Barcelony oraz Karim Benzema z Realu Madryt. Tym samym ich występ w najbliższej kolejce stoi pod znakiem zapytania. Ponadto Katalończycy zainteresowali się Neymarem z Santosu, a Królewscy obserwują sytuację Taye Taiwo z Marsylii. Jednocześnie czołowe angielskie kluby mają chrapkę na Sergio Canalesa, który jest łączony z odejściem z Santiago Bernabeu.

Igor Kubiak
Igor Kubiak

Messi kontuzjowany

Pod znakiem zapytania w najbliższej kolejce stoi występ Lionela Messi'ego. Atakujący Barcelony doznał urazu podczas zgrupowania reprezentacji Argentyny. Najlepszy piłkarz poprzedniego roku nabawił się kontuzji mięśnia w prawej nodze.

Z tego względu współlider klasyfikacji strzelców może nie wystąpić w hicie 30. kolejki, w którym Villarreal przyjmie lidera.

Angielski zaciąg na Canalesa

Już we wtorek pojawiła się informacja o chęci wysłuchania ofert za Sergio Canalesa przez włodarzy Realu Madryt. Hiszpan nie powinien narzekać na brak propozycji, a w kręgu zainteresowanych wymienia się gigantów Premiership: Arsenal, Chelsea czy Liverpool.

20-latek trafił do ekipy Królewskich przed trwającym sezonem, ale nie może wygrać rywalizacji w składzie i wystąpił w zaledwie siedmiu meczach (w tym w sześciu jako rezerwowy).

Neymar na celowniku Barcelony

Jeden z najbardziej rozchwytywanych napastników w ostatnim czasie, Neymar, znalazł się również w orbicie zainteresowań FC Barcelony. Katalończycy w lecie chcą zasilić kadrę nowym atakującym.

19-latek jest czołową postacią Santosu, a w sobotnim towarzyskim spotkaniu Brazylii ze Szkocją strzelił dwie bramki dla Canarinhos.

Piłkarza wycenia się na ok. 30 mln euro, a media łączyły go już z przeprowadzką do Juventusu Turyn i Chelsea.

Tydzień przerwy Benzemy?

Podczas spotkania reprezentacji Francji z Chorwacją urazu mięśnia w lewej nodze doznał Karim Benzema. Lekarze przyznali, że nie jest to poważna kontuzja, ale mimo to, napastnika może zabraknąć w najbliższych dwóch meczach zespołu.

Według wstępnych diagnoz absencja byłego snajpera Lyonu może potrwać od 7 do 10 dni, przez co zabrakłoby go w ligowym boju ze Sportingiem Gijon oraz w pierwszym ćwierćfinałowym meczu przeciwko Tottenhamowi Hotspur.

Real zgłosi się po Taiwo?

Królewscy od kilkunastu miesięcy poszukują odpowiedniego lewego defensora. Na liście wicemistrzów Hiszpanii pojawił się Taye Taiwo, któremu w czerwcu kończy się kontrakt z Marsylią i będzie mógł odejść za darmo.

Real chce znaleźć alternatywę dla Marcelo, który mógłby spokojnie występować również na skrzydle.

Problemem przy sprowadzeniu Nigeryjczyka jest liczna konkurencja oraz finansowe żądania piłkarza. Taiwo jest na celowniku m.in. Milanu i Interu, a jego zarobki musiałyby wynosić ok. 3 mln euro za sezon.

Atletico zainteresowane drugoligowcem

Dobre występy defensora Coke w Rayo Vallecano przykuły uwagę szefów Atletico Madryt. Linia obronna Los Colchoneros zdecydowanie zawodzi w tym sezonie i klub poszukuje wzmocnień.

23-latek jest wychowankiem Rayo i zdążył już rozegrać ponad 100 oficjalnych meczów dla klubu. Stołeczna ekipa nie jest jednak jedynym zainteresowanym zespołem. Do walki o Coke mają również stanąć Villarreal, Sevilla oraz Sporting Gijon.

Fontas gotowy do gry w Barcelonie

Problemy kadrowe w defensywie FC Barcelony sprawiły, że do pierwszego zespołu na stałe wejdzie 21-letni Andreu Fontas.

- To idealny moment i ja jestem na niego gotowy. Po smutnej wieści na temat Abidala, Guardiola zadzwonił do mnie i powiedział, że dołączę do pierwszego składu. Mój powrót jest jak sen, który się właśnie spełnia - przyznał podekscytowany Fontas.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×