Czescy inwestorzy w maju 2009 roku podpisali umowę z MKS Odrą Wodzisław Śląski, w której zobowiązali się do płacenia co pół roku na konto Odry - 500 tysięcy złotych. Mimo zawarcia umowy pomiędzy Odrą, a firmą Albresa S.A. klubowi działacze musieli uruchomić drogę sądową. Przedstawiciele czeskiej firmy do umowy się nie stosowali i na konto Odry przelali tylko pierwszą ratę.
Sytuacja finansowa wodzisławskiego klubu nie jest najlepsza. Dariusza Kozielskiego, prezes Odry Wodzisław - nie ukrywa, że ze względu na sytuację nie można pogardzić żadną kasą, dlatego też z niecierpliwością czeka na zaległe pieniądze z czeskiej firmy.