Kiedy nadejdzie czas Dudu i Alexandre?

Zimą Śląsk Wrocław nie przeprowadził spektakularnych transferów. Pomimo tego drużyna Oresta Lenczyka bardzo dobrze radzi sobie w rozgrywkach. W zespole Młodej Ekstraklasy występuje natomiast dwóch młodych Brazylijczyków.

Zimą do Śląska Wrocław przyszli Słoweniec Rok Elsner i bramkarz Rafał Gikiewicz. O ile Gikiewicz regularnie pojawia się na ławce rezerwowych i jest zmiennikiem Mariana Kelemena to Elsner jest w zupełnie innej sytuacji.

Słoweniec ostatnio ma problemy, żeby załapać się do kadry meczowej. Z Widzewem Łódź, czyli najbliższym rywalem zielono-biało-czerwonych w kadrze będzie, bowiem wypadł z niej Tadeusz Socha, który jest chory. - Ja nie biorę udziału w transferach - mówi Orest Lenczyk.

Gikiewicz i Elsner to jednak nie wszystkie transfery wrocławian. W lutym dwóch młodych Brazylijczyków podpisało kontrakty ze Śląskiem. Zawodnikami wrocławskiego klubu będą co najmniej do grudnia 2011 roku. Eduardo Oliveira Monteiro Lopes "Dudu" i Alexandre De Souza Alves Lima "Alexandre" związali się umową na rok z opcją transferu definitywnego. Najpierw mają trenować i grać w Młodym Śląsku, docelowo jednak - jeśli się sprawdzą - trafią do kadry pierwszego zespołu.

Dudu urodził się 2 sierpnia 1992 roku. Ma 178 cm wzrostu i może występować na prawej stronie obrony bądź pomocy. Ostatnio był zawodnikiem zespołu Gama Brasilia. Z kolei Alexandre jest napastnikiem. Urodził się 11 stycznia 1992 roku i mierzy 183 centymetry. Przed przyjazdem do Polski grał w Mogi Mirim.

Jak na razie zawodnicy występują w Młodej Ekstraklasie, gdzie zdobył już dwa gole. O Dudu wypowiedział się natomiast szkoleniowiec WKS-u. - Miałem na treningu Dudu, wziął udział w naszej wewnętrznej gierce. Chłopak dużo umie, jak każdy przyjeżdżający z Brazylii. Wkomponowany w tą grupę, która brała udział miał momenty jeżeli chodzi o piłkę bardzo dobre, dobre i miał takie, że mogę powiedzieć, że to jest jeszcze dziecko - powiedział Orest Lenczyk.

Komentarze (0)