Marcello Lippi: Jestem szczęśliwy z powrotu
Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Włoch Marcello Lippi jest szczęśliwy, że po dwóch latach przerwy ponownie będzie pracował z narodową jedenastką. Lippi, po niepowodzeniach "Squadra Azzurra" w finałach ME 2008, zastąpił na ławce trenerskiej Roberto Donadoniego.
- Podjąłem się tej pracy, aby znów głośno było o reprezentacji Włoch. Przez poprzednie dwa lata przeżyłem bardzo wiele. Po zwycięskich dla Włoch mistrzostwach świata-2006 w Niemczech postanowiłem pożegnać się z reprezentacją. Jako trenerowi mistrzów świata niezwykle trudno jest podjąć się pracy z inną narodową jedenastką - powiedział Lippi.
- Jedenastkę Włoch, której trzon stanowią zawodnicy, z mistrzowskim tytułem trzeba odmłodzić - dodał Lippi chwaląc jednocześnie swojego poprzednika za zakwalifikowanie się do finałów i grę w czerwcowych mistrzostwach Europy.
Włosi, mistrzowie świata sprzed dwóch (wygrali wtedy po karnych z Francją) w eliminacyjnej grupie C ME-2008 w pierwszym meczu przegrali 0:3 z Holandią, zremisowali z Rumunią 1:1 i wygrali z Francją 2:0 awansując do ćwierćfinału, w którym po karnych 2:4 przegrali z Hiszpanią. W regulaminowym czasie i po dogrywce mecz zakończył się wynikiem 0:0.
Trener Lippi nie będzie nalegał na powrót do drużyny narodowej kapitana AS Roma Francesco Tottiego i obrońcy Alessandro Nesty. - Obaj postanowili nie grać już w reprezentacji i ich decyzję należy uszanować - powiedział nowy trener "Squadra Azzurra".
