Środa w Premier League: Chelsea i Man Utd złożyły oferty kupna De Gea, Ancelotti umywa ręce

David De Gea, bramkarz Atletico Madryt, dostał oferty kupna od Chelsea Londyn i Manchesteru United. Tymczasem Carlo Ancelotti sam nie zamierza rezygnować z funkcji menedżera Chelsea Londyn, chociaż jego zespół zawalił kolejny mecz. Natomiast napastnik Manchesteru United Wayne Rooney przyznał, że w tym roku gra dużo lepiej niż na początku sezonu i jest zadowolony ze swojej formy. Z kolei Chelsea Londyn jest najbliżej pozyskania Romelu Lukaku z Anderlechtu Bruksela.

Chelsea i Man Utd złożyły oferty kupna De Gea

Atletico Madryt oficjalnie potwierdziło, że otrzymało oferty kupna Davida De Gea od Chelsea Londyn i Manchesteru United. Liczy jednak, że młody bramkarz podpisze nowy kontrakt z ich klubem.

- Otrzymaliśmy propozycje z Man Utd i Chelsea. Sami także przedstawiliśmy mu nową ofertę kontraktu. Chcemy, żeby został u nas, ale on sam zdecyduje o swojej przyszłości - powiedział Miguel Angel Gil Marin , działacz Atletico. Dodał, że jeśli De Gea ma opuścić Atletico, to tylko za kwotę wpisaną w kontrakt. Wynosi ona 25 milionów euro.

Ancelotti umywa ręce

Do dymisji nie ma zamiaru poddać się Carlo Ancelotti. Menedżer Chelsea Londyn przegrał we wtorek ostatnie trofeum, które mógł wywalczyć w tym sezonie. Odpadł z Ligi Mistrzów po spotkaniu z Manchesterem United. Czy to oznacza jego koniec?

- Mi pozostaje praca. Staram się wszystko robić jak najlepiej. To nie ode mnie zależy czy zostanę czy też nie. Nie rozmawiałem z Romanem Abramowiczem - powiedział Carlo Ancelotti. Włoch uważa, że wystawienie Fernando Torresa w pierwszym składzie przeciwko MU byłem błędem. - Didier grał dobrze w drugiej połowie. Lepiej niż Torres. Dlaczego go ściągnąłem w przerwie? Potrzebowaliśmy więcej siły w ataku, a Didier był świeży - dodał.

Rooney zadowolony ze swojej formy

Napastnik Manchesteru United Wayne Rooney miał kiepski początek sezonu. Nie potrafił strzelić bramki, ale teraz wszystko wróciło do normy i Anglik znów nęka bramkarzy nieprzyjemnymi strzałami. W ostatnich trzynastu meczach strzelił dziesięć goli.

- Wszyscy wiedzą, że miałem trudny rok, ale kiedy nastał 2011 rok wszystko zmieniło się. Występuję trochę na innej pozycji: dużo angażuję się w grę i dyktuję tempo - mówi Rooney po czym dodaje, że lubi zaliczać asysty: - Kiedy ktoś mi stworzy sytuację, to pierwsze co robię to dziękuję mu za to. Zawsze mówiłem, że tworzenie sytuacji dla kolegów jest wspaniałe.

Lukaku jednak w Chelsea?

Jak donosi hiszpańska gazeta AS, Chelsea Londyn jest najbliżej pozyskania Romelu Lukaku z Anderlechtu Bruksela. Kwota jaką The Blues mają zapłacić za młodego snajpera to 30 milionów euro. Na Stamford Bridge Lukaku miałby zastąpić Didiera Drogbę. Niemal na pewno zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej opuści ten klub.

Z kolei Lukaku jest łączony z wieloma europejskimi drużynami. Jego odejście z Anderlechtu wydaje się przesądzone. Na razie nie wiadomo, gdzie miałby trafić.

Tottenham nie będzie sprzedawał gwiazd

Harry Redknapp, menedżer Tottenhamu Hotspur, stanowczo zdementował informacje prasowe, które sugerowały, że będzie musiał sprzedać swoje największe gwiazdy, jeśli nie zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów. Mowa przede wszystkim o takich zawodnikach jak: Gareth Bale, Luka Modric czy Aaron Lennon.

- Nie ma szans. To są tylko plotki - mówi Redknapp, który odniósł się również do słów prezesa Kogutów, Daniela Levy’ego. Powiedział on, że Tottenham będzie musiał zrobić przegląd kadry. - On miał na myśli zawodników obecnie wypożyczonych.

Kuyt o krok od przedłużenia kontraktu

Zdaniem Daily Mail, w tym tygodniu Dirk Kuyt złoży podpis pod nowym kontraktem, który zwiąże go z Liverpoolem do 2014 roku. Holender nie ukrywa, że chciałby zostać na Anfield, ponieważ szykuje się tutaj walka o najwyższe cele.

Zachwycony Kuytem jest też Kenny Dalglish, menedżer Liverpoolu. Trudno się dziwić skoro Holender w ostatnich dziesięciu meczach strzelił aż dziewięć bramek.

Napastnik Barcelony będzie grał w Anglii

Nolito nie chce przedłużać kontraktu z FC Barceloną, ponieważ gra jedynie w rezerwach. Ma wiele ofert z Anglii. Newcastle United i Quenns Park Rangers, które jest o krok od awansu do Premier League, żywo interesują się sytuacją 24-latka.

Jego umowa z katalońskim zespołem wygasa po zakończeniu bieżącego sezonu, więc przyszły klub nie musiałby płacić za niego.

Fellaini gotów zostać w Evertonie

Czołowy pomocnik Evertonu Marouane Fellaini poinformował, że chciałby zostać na Goodison Park. Prawdopodobnie reprezentant Belgii w niedługim czasie rozpocznie negocjacje na temat nowego kontraktu.

- Everton to klub, który bardzo o mnie dba. Moje relacje z menedżerem są wspaniałe. Cieszę się, że uważa mnie za kluczowego zawodnika i chce przedłużyć ze mną kontrakt. Rozmowy jeszcze nie rozpoczęły się. Ja jestem gotowy na nie - przyznał Fellaini.

Komentarze (0)