Dlatego w minionym tygodniu w Bydgoszczy dokonano zmian na ławce trenerskiej, a obowiązki szkoleniowca przejął Adam Topolski. Zadanie ma podwójnie trudne, bowiem sportowe środowisko w Bydgoszczy jest bardzo wymagające. Przekonał się o tym Maciej Murawski. Były reprezentant Polski też już z niejednego pieca chleb jadł, ale w Zawiszy sobie nie poradził. Topolski na Gdańskiej z sukcesami już kiedyś pracował, a najdobitniej świadczy o tym chociażby znana przyśpiewka z dawnych lat - "Adam Topolski najlepszym trenerem Polski". Czy tak będzie tym razem? - Zawsze śledziłem to, co dzieje się w moich poprzednich klubach. Znam sytuację w Zawiszy.
W sobotę pierwszym rywalem Topolskiego będzie Chojniczanka. W zimowym okienku transferowym beniaminek z Pomorza okazał się prawdziwym królem polowania, ale na boisku nazwiska nie grają. Podopieczni Grzegorza Kapicy wiosną w sześciu spotkaniach zdobyli zaledwie sześć punktów. - Brakuje nam skuteczności - opowiada Artur Andruszczak. - Potrafimy stworzyć bramkowe sytuacje, ale nie możemy dobić rywali i potem musimy gonić wynik w końcówce. Cały czas musimy szukać swojej optymalnej dyspozycji, bo nic więcej nie zrobimy.
Taki sam problem za kadencji Macieja Murawskiego miał Zawisza. Teraz ma się to zmienić. - Jestem zwolennikiem ofensywnej gry - zapewnia Topolski. - Będziemy grali dwójką napastników, a czasami nawet trójką, jak FC Barcelona. W II lidze wielkiej filozofii nie trzeba, a mamy dość dobrą obronę i pomoc. Rywale z Chojnic zimą zaangażowali naprawdę wielkie środki w budowę solidnego zespołu. Znam takich graczy jak Andruszczak i Jakosz z czasów pracy w GKP. Będzie to na pewno wyrównany pojedynek, ale doping musi nas ponieść do zwycięstwa. Nie chcę stosować defensywnego systemu gry.
W Zawiszy do zdrowia i składu powracają kontuzjowani w ostatnich miesiącach Marcin Łukaszewski, Rafał Piętka oraz Marcin Tarnowski. Z powodu urazów zabraknie Tomasza Szczepana i Łukasza Juszkiewicza. Po pauzie za czerwoną kartkę w spotkaniu z Miedzią wraca Andrzej Witan. Do gry jest gotowy także Brazylijczyk Galdino W podstawowym składzie wystąpi junior Maciej Kot.
W środę rywal bydgoszczan rozegrał sparing z występującymi w klasie okręgowej Czarnymi Czarne. Chojniczanka wygrała 7:0. W ekipie gości wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera Kapicy.
Zawisza Bydgoszcz - Chojniczanka Chojnice / sob 16.04.2011 godz. 19:00
Przewidywane składy:
Zawisza Bydgoszcz: Witan - Stefańczyk, Dąbrowski, Warczachowski, Wasikowski, Maziarz, Kot, Kanik, Okińczyc, Ślifirczyk, Imeh.
Chojniczanka Chojnice: Szafrański - Andruszczak, Sierant, Jakosz, Pestka, Ziemak, Lenart, Parzy, Noga, Magdziński, Gibczyński.