Lekarze Bari próbują postawić Glika na nogi

Sztab medyczny AS Bari robi wszystko, co w jego mocy, by Kamil Glik był gotowy na najbliższe starcie ligowe z Sampdorią Genua. "Galletti" powalczą o przedłużenie nadziei na pozostanie w Serie A. Jeżeli nie wygrają z "Blucerchiati", na pewno spadną do niższej klasy rozgrywkowej.

W tym artykule dowiesz się o:

23-letni Polak doznał kontuzji na treningu przed meczem z AC Cesena. Defensor ma problemy z mięśniami łydki. Uraz wydaje się być poważny, ale szkoleniowiec Bari, Bertolo Mutti ma nadzieję, że Glik będzie mógł zasiąść przynajmniej na ławce rezerwowych.

Kontuzjowany jest także inny obrońca, Andrea Raggi, ale on z dużym prawdopodobieństwem w sobotę wybiegnie na boisko. 27-letni Włoch narzeka na uraz kostki.

Na pięć kolejek przed końcem sezonu AS Bari do bezpiecznego miejsca w tabeli traci aż trzynaście oczek. Tylko cud może uratować tę drużynę przed spadkiem.

Komentarze (0)