Historia zatacza koło - zapowiedź meczu Śląsk Wrocław - Wisła Kraków

Maciej Kmita 21 Kwietnia 2011, 07:15

Dla trenera gospodarzy, Oresta Lenczyka mecz z Białą Gwiazdą będzie szczególny. Nie z tego względu, że trzykrotnie pracował w krakowskim klubie, ale dlatego, że to właśnie od starcia z Wisłą rozpoczął swoją pracę w Śląsku. W spotkaniu 8. kolejki ekstraklasy wrocławianie zremisowali przy Reymonta 22 0:0 i był początek ich wspaniałej serii 14 gier bez porażki, w których zdobyli w sumie 25 punktów. Ta passa została przerwana dopiero w miniony weekend przed Koronę Kielce (0:1).

Zobacz kursy na to spotkanie ->

- Nie ma sensu porównywanie czwartkowej potyczki do pierwszego pojedynku za mojej bytności w Śląsku właśnie z Wisłą w Krakowie, w którym udało nam się osiągnąć korzystny wynik i rozpocząć pewną serię. Nie wracajmy do tego, ponieważ w składzie rywali jest sześciu, siedmiu nowych graczy. Wisła jest zupełnie inną drużyną, piłkarsko i jakościowo zdecydowanie lepszą. Nawiasem mówiąc, zbudowaną za ciężkie miliony - mówi Lenczyk.

Od momentu kiedy "Nestor" objął Śląsk, Wojskowi są drugą najlepiej punktującą ekipą ekstraklasy. Najlepszą w tym okresie drużyną jest oczywiście Wisła, która od czasu meczu ze Śląskiem zgarnęła 33 punkty, dzięki którym wskoczyła na pozycję lidera tabeli. Maaskant bardzo dobrze pamięta pierwszy mecz ze Śląskiem i wie, że w czwartek jego zespół czeka ciężka przeprawa: - To nie będzie łatwy mecz. Oczekuję, że będziemy lepszą drużyną, będziemy częściej przy piłce, jak w spotkaniu ze Śląskiem u siebie, kiedy mieliśmy piłkę przez 70 proc. czasu i wykonaliśmy mnóstwo dośrodkowań, a nie starzeliśmy bramki. Chodzi o efektywność i właściwe wykorzystanie posiadanie piłki.

Obaj szkoleniowcy nie mają do dyspozycji wszystkich swoich zawodników. Trener Lenczyk nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za kartki Dariusza Sztylki, a w kadrze meczowej nie znaleźli się Sebastian Dudek, Krzysztof Wołczek i Ljubisa Vukelja. Wrócili do niej natomiast Tomasz Szewczuk i przymierzany latem przez Henryka Kasperczaka do Wisły Rok Elsner. Z kolei w ekipie Białej Gwiazdy zabraknie przechodzącego rehabilitację po operacji kolana Rafała Boguskiego oraz kontuzjowanych Nourdina Boukhariego, Gordana Bunozy i Cwetana Genkowa. Po przymusowej absencji w meczu z GKS-em Bełchatów za nadmiar żółtych kartek do składu wracają z kolei Patryk Małecki i Radosław Sobolewski.

Po powrocie Śląska do piłkarskiej elity przed sezonem 2008/2009 obie drużyny grały ze sobą siedmiokrotnie. Lepszym bilansem może pochwalić się Wisła, która wygrała trzy razy przy dwóch zwycięstwach Śląska, ale przy Oporowskiej górą była tylko raz. W październiku 2009 roku pokonała wrocławian na ich terenie 3:1 po golach Boguskiego, Pawła Brożka i Piotra Ćwielonga, który dziś jest zawodnikiem Wojskowych.

Śląsk Wrocław - Wisła Kraków / czw. 21.04.2011r. godz. 20:00

Przewidywane składy:

Śląsk Wrocław: Kelemen - Socha, Celeban, Fojut, Pawelec - Ćwielong, Mila, Kaźmierczak, Sobota - Sewczuk - Gikiewicz.

Wisła Kraków: Pareko - Cikos, Chavez, Jaliens, Paljić - Siwakow, Sobolewski, Jirsak - Kirm, Małecki, Melikson.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).