O opuszczenie strefy spadkowej raz jeszcze - zapowiedź meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Polkowice

Skończyć z huśtawką nastrojów, jaką fundują w tym sezonie swoim kibicom, mają zamiar piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. Wygrana nad Górnikiem Polkowice pozwoliłaby niecieczanom nie tylko opuścić strefę spadkową, ale także postawić się w niezłej sytuacji względem kolejnych kolejek. Tyle że polkowiczanie nie przyjeżdżają do Małopolski statystować. - Jedziemy do Niecieczy, aby wygrać i zrehabilitować się za nieszczęśliwą porażkę z Sandecją - zapowiada trener gości Dominik Nowak.

Porażka w derbach Małopolski sprawiła, że Termalica Bruk-Bet po raz kolejny w tym sezonie "zaświeciła na czerwono" w tabeli I ligi. W Stróżach nigdy niecieczanom nie grało się łatwo, jednak porażka w kiepskim stylu chwały zespołowi beniaminka nie przynosi. Strata punktów jest o tyle bolesna, że wygrana w Stróżach dawałaby niecieczanom komfort przed następnymi meczami. A tak, podopieczni Mirosława Hajdy po raz wtóry zagrają z przysłowiowym nożem na gardle, o czym doskonale wiedzą w Polkowicach i zechcą to wykorzystać. - Gospodarze będą grali z "nożem na gardle", bo aby realnie myśleć o utrzymaniu muszą po prostu jutro zwyciężyć - ocenia trener Górnika Dominik Nowak.

Tymczasem opiekun gospodarzy zapewnia, że ostatnia przegrana nie będzie mieć wpływu na sobotnią potyczkę z drużyną z Polkowic. - O przegranym pojedynku w Stróżach już zapomnieliśmy. Mam nadzieję, że chłopaki również. Chcemy wygrać z Górnikiem i w dobrych nastrojach spędzić święta wielkanocne - zapewnia Hajdo. Polkowiczanie co prawda nie są zagrożeni spadkiem, ani nie uczestniczą w walce o awans, ale zapewniają, że zależy im na zajęciu jak najwyższego miejsca w tabeli. Tymczasem Termalice każdy punkt się teraz przyda, gdyż terminarz w dalszej części sezonu nie będzie oszczędzał beniaminka zaplecza ekstraklasy.

Przed dwoma tygodniami, Termalica Bruk-Bet pokonała na własnym stadionie sąsiadujący z Górnikiem i mający podobne cele na resztę sezonu jak polkowiczanie, Ruch Radzionków 1:0 po bramce Łukasza Cichosa. Wiele wskazuje na to, że obraz gry w starciu z Górnikiem może być podobny do tego z drużyną z Polkowic. Małego deja vu spodziewa się także opiekun gospodarzy. - Po polkowiczanach spodziewam się podobnego stylu gry co po Ruchu Radzionków - nie ukrywa Hajdo.

Obie drużyny przystąpią do tego spotkania osłabione. W ekipie gospodarzy po raz kolejny zabraknie zmagającego się z urazem kapitana Artura Prokopa. Po przymusowej pauzie za nadmiar żółtych kartek wraca natomiast Krzysztof Lipecki. W ekipie gości kontuzja wykluczyła z gry Daniela Chyłę. Nie zagra również Tomasz Salamoński, który pauzuje za kartki.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Polkowice / 23.04.2011, godz. 11:30

Przewidywane składy:

Termalica: Budka - Kubowicz, Cios, Baran, Mysona, Pawlusiński, Lipecki, Rybski, Szałęga, Szczoczarz, Trafarski.

Górnik: Szymański - Kokoszka, Breznican, Pokorny, Opałacz, Piotrowski, Wacławczyk, Szuprytowski, Ałdaś, Piątkowski, Tumicz.

Sędzia: Mirosław Górecki (Ruda Śląska).

Zamów relację z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Polkowice

Wyślij SMS o treści SF POLKOWICE na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Polkowice

Wyślij SMS o treści SF POLKOWICE na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (0)