Tottenham pokrzyżuje plany Chelsea
Jermain Defoe jest gotów pokrzyżować plany Chelsea Londyn mierzącej w mistrzostwo Anglii. Tottenham Hotspur zmierzy się z The Blues w najbliższej ligowej kolejce. Defoe zapowiada zwycięstwo.
- To jest wielki mecz. Zawsze gramy lepiej z dobrymi zespołami. Myślę, że mamy szansę pojechać tam i wygrać - mówi Defoe. - Patrzymy z optymizmem i jestem przekonany, że koledzy także wierzą, że jesteśmy w stanie zwyciężyć - dodaje. Koguty także muszą wygrać, jeśli marzą jeszcze o zajęciu czwartego miejsca, gwarantującego udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
Reina nie opuści Liverpoolu
Kenny Dalglish może odetchnąć z ulgą. Podstawowy bramkarz Liverpoolu Jose Reina nie opuści Anfield, chociaż wcześniej zapowiadał, że nie wie jaka czeka go przyszłość.
- Jestem tutaj szczęśliwy, czuję się spokojny i jest mi wygodnie. Z optymizmem patrzę w przyszłość, która przyniesie - jak sądzę - dużo szczęścia i miejmy nadzieję, że projekt nowych właścicieli okaże się trafny - przyznał Jose Reina. Hiszpan wypowiedział się także na temat Dalglisha: - Na ten moment to idealny człowiek dla Liverpoolu.
Spore wzmocnienie Chelsea
Michael Essien najprawdopodobniej zagra w sobotnim meczu Premier League z Tottenhamem Hotspur. To spore wzmocnienie dla Chelsea Londyn, ponieważ zawodnik z Ghany to jedna z wiodących postaci The Blues.
Urazu lewego kolana doznał w spotkaniu z West Ham United. Pierwsze diagnozy mówiły o poważniejszej kontuzji. Na szczęście Essiena powinien być do dyspozycji Carlo Ancelottiego na pojedynek z Kogutami.
Alex Ferguson: Giggs jest niesamowity
Znów dał o sobie znać niezwykle doświadczony Ryan Giggs. Piłkarz Manchesteru United zdobył bramkę we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Schalke 04. Po spotkaniu był chwalony przez Sir Alexa Fergusona.
- Widząc, że ktoś ma 37 lat, możesz oczekiwać oznak spadku formy, jednak nic takiego nie dzieje się w przypadku Ryana. On jest niesamowity. Nie widać po nim żadnych oznak zmęczenia - piał z zachwytu nad Walijczykiem Alex Ferguson.
Tottenham celuje w Amauriego
Wypożyczony do Parmy Amauri znajduje się na liście życzeń Tottenhamu Hotspur. 30-latek został w styczniu oddany z Juventusu Turyn do partnerskiego klubu i od razu odzyskał skuteczność. Strzelił już siedem goli dla Parmy.
Tottenham monitoruje jego sytuację i zdaniem agenta zawodnika jest gotów złożyć ofertę kupna. - Mnóstwo klubów jest nim zainteresowanych. Są oferty z Anglii, Niemiec i Hiszpanii - powiedział Ernesto Bronzetti, menadżer piłkarza.
Liverpool interesuje się Bartonem
Nie ma przełomu w rozmowach Joey’a Bartona z Newcastle United. Piłkarz ma ważny kontrakt do 2012 roku, a jego osobą interesują się inne kluby. Jednym z nich jest Liverpool.
28-latek to jeden z lepszych zawodników Srok. Chce jednak dostać podwyżki. Na St James Park nie zgadzają się na to i dlatego impas w rozmowach mogą wykorzystać The Reds. Kenny Dalglish z chęcią pozyskałby nowego środkowego pomocnika, który ociera się o grę w reprezentacji Anglii.
Houllier opuści szpital w ciągu kilku dni
Za trzy-cztery dni Gerard Houllier opuści szpital. Trafił do niego w zeszłym tygodniu z mocnymi bólami w klatce piersiowej. Francuz będąc kilka lat temu menedżerem Liverpoolu miał zawał serca. Teraz prowadzi Aston Villę.
- Wszystkie badania potwierdziły, że jego serce pracuje doskonale - powiedział Mark Waller, doktor The Villans.
Czołowy strzelec Premier League oczekuje nowego kontraktu
Peter Odemwingie strzelił w Premier League w tym sezonie 13 bramek. Tylko czterech zawodników zdobyło więcej goli. Snajper West Bromwich Albion oczekuje, że klub zaoferuje mu nowy kontrakt.
- Sporo ostatnio słyszałem o zainteresowaniu ze strony Juventusu. Staram się jednak nie zwracać na to większej uwagi. Moją intencją jest kontynuowanie gry w Anglii i jeśli WBA nie spadnie, to będę zadowolony z pozostania w tym klubie. Możliwe, że latem działacze zaproponują mi nowy kontrakt na lepszych warunkach - stwierdził Odemwingie.
Ogromne problemy w Sunderlandzie
Dwaj czołowi napastnicy Sunderlandu Asamoah Gyan oraz Danny Welbeck nie zagrają już w tym sezonie z powodu kontuzji. Jeśli dodamy do tego sprzedaż w styczniu Darrena Benta to sytuacja Czarnych Kotów nie jest do pozazdroszczenia. Trzeba też wspomnieć o Fraizerze Campbellu, który do gry wróci dopiero w... przyszłym roku.
Steve Bruce ma do dyspozycji Ryana Noble'a. To 18-latek, który w Premier League zagrał jedynie dwa razy.