W hiszpańskich rozgrywkach do zdobycia pozostało jedynie 12 oczek, a przewaga lidera nad Realem Madryt wynosi aż 8 punktów. Oba zespoły w poprzedniej kolejce przegrały swoje spotkania, a teraz przyjdzie im się zmierzyć ze znacznie trudniejszymi rywalami.
Sezon dla Realu Madryt powoli się kończy. Królewscy po dwumeczu w Lidze Mistrzów z Barceloną i niespodziewanej porażce z Saragossą mają serię trzech spotkań bez zwycięstwa i bardziej skupiają się na komentowaniu ostatnich El Clasico niż gromadzeniu ligowych punktów. Skorzystać z tego może Sevilla, która wciąż nie jest pewna udziału w europejskich pucharach.
Andaluzyjczycy wygrali w lidze dwa kolejne mecze, ale trener Gregorio Manzano będzie mieć spore problemy z ustawieniem drugiej linii. Z powodu kontuzji wykluczeni są Ivan Rakitić i Diego Perotti, a do końca urazu nie wyleczył jeszcze Jesus Navas. Z drugiej strony Jose Mourinho zapewne dokona kolejnych roszad w swoim składzie z myślą o następnym sezonie.
Rewelacja pierwszej rundy sezonu jest coraz dalej europejskich pucharów. Piłkarze Espanyolu Barcelona muszą się zmobilizować na koniec sezonu i powrócić do zwycięstw. W zeszły weekend wygrali swój pierwszy mecz od prawie dwóch miesięcy, a teraz czeka ich potyczka na Camp Nou w derbach Katalonii.
Trener Blaugrany, Josep Guardiola, który ma praktycznie w garści mistrzostwo i czeka go najważniejszy mecz w sezonie, na Wembley z Manchesterem United, może ponownie skorzystać ze swoich rezerwowych. Z tego względu kibice Los Pericos liczą na powtórzenie wyczynu z lutego 2009 roku, kiedy to ich pupile przywieźli ze słynnego Camp Nou komplet oczek.
Wciąż otwarta pozostaje kwestia trzeciego miejsca, które zagwarantuje start w grupowej fazie Ligi Mistrzów. Valencia po dwóch porażkach z rzędu zmierzy się z Realem Sociedad. Trzy punkty niżej jest Villarreal, które w środku tygodnia straciło szansę na awans do finału Ligi Europejskiej.
O europejskie puchary walczy jeszcze Atletico Madryt i Athletic Bilbao. Los Colchoneros w ostatnim czasie gromadzą najwięcej punktów w całej lidze, a świetną formą błyszczy Sergio Aguero, który zdobywał bramkę w każdym ze swoich siedmiu ostatnich meczów. Z drugiej strony będzie jednak Julio Baptista. Brazylijczyk po kontuzji wyprowadził Malagę ze strefy spadkowej i najprawdopodobniej uratuje Andaluzyjczyków przed degradacją.
Praktycznie pewna spadku jest Almeria, której los mogą podzielić piłkarze Herculesa Alicante. Wielka walka będzie się jednak toczyć o uniknięcie trzeciego miejsca spadkowego, którym zagrożone jest nawet dziewiąte Levante.
Program 35. kolejki Primera Division:
Sobota, 7 maj
Getafe - Almeria, godz. 18:00
Valencia - Real Sociedad, godz. 18:00
Athletic Bilbao - Levante, godz. 18:00
Sporting Gijon - Deportivo La Coruna, godz. 18:00
Hercules Alicante - Racing Santander, godz. 18:00
Atletico Madryt - Malaga, godz. 20:00
Sevilla - Real Madryt, godz. 22:00
Niedziela, 8 maj
Real Mallorca - Villarreal, godz. 12:00
FC Barcelona - Espanyol Barcelona, godz. 19:00
Real Saragossa - Osasuna Pampeluna, godz. 21:00