Górnik nie powinien mieć problemów ze sprzedażą Daniela Sikorskiego. Zainteresowanie napastnikiem wykazują finaliści Pucharu Polski - Legia Warszawa i Lech Poznań. Grę Sikorskiego obserwują również skauci zagranicznych klubów. Na ostatnim meczu widziano skautów angielskiego Fulham i niemieckiego Hamburgera SV, choć w tym przypadku nie ma pewności, że obserwowali właśnie Sikorskiego.
Sprzedaż Sikorskiego jest konieczna. Górnik musi łatać dziurę w budżecie. Decyzją o sprzedaży napastnika przyśpieszyły problemy z uzyskaniem licencji na sezon 2011/2012. Górnik na utrzymanie pierwszego zespołu potrzebuje 18 milionów na sezon. Pieniądze z Canal + i firmy Alianz nie pokrywają budżetu. Górnik musi szukać środków z transferów. Sikorski ma w kontrakcie zapisaną klauzulę miliona euro. Wiadomo jednak, że Górnik zgodzi się na 1,5 miliona złotych. Sikorski nie powinien mieć problemów ze zmianą barw klubowych. Przychodząc do Górnika zrezygnował z 10 tysięcy euro miesięcznie w rezerwach Bayernu Monachium na rzecz 20 tysięcy złotych w Zabrzu. Dodatkowo Górnik nie płaci zawodnikowi od czterech miesięcy, co mogłoby stanowić podstawę do rozwiązania kontraktu.
Źródło: Przegląd Sportowy