Tomaszowi Kupiszowi w czerwcu wygasa kontrakt z Jagiellonią Białystok. W umowie jest jednak klauzula automatycznego przedłużenia kontraktu o kolejne trzy lata. Piłkarz nie kwapi się do zmiany barw klubowych. Gdyby jednak znalazł się klub chętny do skorzystania z jego usług, to za transfer musiałby zapłacić milion euro. - Wiem o zainteresowaniu Polonii, było kilka sygnałów i zapytań, choć bez żadnych konkretów. Jeżeli jednak awansujemy do europejskich pucharów, to na pewno nie odejdę. Jestem w takim momencie kariery, że bardziej liczą się dla mnie względy sportowe niż finansowe - powiedział dla Przeglądu Sportowego piłkarz Jagiellonii.
Prezes Polonii Józef Wojciechowski przyznaje, że priorytetem transferowym dla jego klubu jest pozyskanie prawego pomocnika. Wybór personalny będzie jednak należał do trenera Jacka Zielińskiego. Trener Polonii uważa, że Kupisz jest wyróżniającym się piłkarzem Ekstraklasy. Dodaje także, że Polonia będzie się rozglądała wyłącznie za piłkarzami ofensywnymi.
Źródło: Przegląd Sportowy
