Niedziela w Serie A: Milan wypożyczy Ronaldinho!?

AC Milan cały czas zabiega o pozyskanie Ronaldinho Gaucho, ale już teraz jest zainteresowany tylko wypożyczeniem Brazylijczyka. Dejan Stanković zdaniem jego menedżera nie jest na sprzedaż, Vincezo Iaquinta zapewnił, że zostanie w Juventusie Turyn, natomiast Sampdoria Genua coraz częściej myśli o pozyskaniu Sergio Almirona.

Milan chce wypożyczyć Ronaldinho!

AC Milan jest zainteresowany pozyskaniem Brazylijczyka Ronaldinho z FC Barcelony, ale na zasadzie wypożyczenia. Wiceprezydent Rossonerich Adriano Galliani uważa, że same zarobki piłkarza są tak wysokie, że Milanu nie stać na pokrywanie ich i dodatkowo płacenie za transfer zawodnika.

- Ronaldinho nie mieści się w planach Guardioli, zatem można go pozyskać za korzystniejszą cenę. Problemem są jednak jego zarobki. Żebyśmy mogli pokryć wynagrodzenie piłkarza, za jego kartę musielibyśmy nic nie płacić - powiedział.

- Od Barcelony zależy, czy zgodzi się na wypożyczenie. Ronaldinho odrzucił ofertę Manchesteru City, który oferował mu dwa razy tyle co my - dodał.

Inter nie chce sprzedać Stankovicia

Menedżer Dejana Stankovicia - Vinicio Fioranelli dał jasno do zrozumienia, że przynajmniej na razie władze Interu Mediolan nie mają zamiaru sprzedawać jego podopiecznego. Tym samym stało się jasne, że póki co nie wzmocni on Juventusu Turyn.

- Stanković cały czas pokazuje, że jest wielkim profesjonalistą i różne wypowiedzi kibiców Juventusu są jak najbardziej nie na miejscu. Jeśli nie odejdzie do tego klubu, to tylko i wyłącznie dlatego, że Inter nie chce go sprzedać - stwierdził.

Reprezentant Serbii już od dłuższego czasu jest łączony z ekipą Bianconerich. Ostatnio chęć pozyskania go wyraził nawet szkoleniowiec Starej Damy, a mianowicie Claudio Ranieri.

Nicolas Burdisso: Mogę zrezygnować z Olimpiady

Obrońca mediolańskiego Interu Nicolas Burdisso jest gotowy zrezygnować z wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie, jeśli takie będzie życzenie działaczy zespołu z San Siro. Piłkarz wypowiedział się także na temat zmiany otoczenia. Burdisso w tym roku, podobnie jak w latach poprzednich zdaniem mediów znajduje się na liście zawodników, którzy mogą odejść z klubu.

- Jeśli klub nie chce, abym pojechał na Igrzyska. Zrezygnuję z nich, ale zrobię to z bólem serca - powiedział reprezentant Argentyny.

- Zmiana barw klubowych? Gram w około 40 meczach w sezonie. Całkiem nieźle jak na kogoś, kto każdego lata odchodzi z Interu. Mam jeszcze przez trzy lata ważny kontrakt z Interem i chcę tu zostać, by powalczyć o swoje szanse. Jestem ciekawy jak to będzie z Mourinho. Crespo powiedział mi, że on jest inny niż Mancini. To ktoś od kogo można się sporo nauczyć - dodał.

Burdisso wypowiedział się na temat Juventusu Turyn, z którym łączony był wielokrotnie. - Wiem, że Juventus o mnie zabiegał. Jednak komuś, kto grał w Interze, naprawdę trudno byłoby zakładać koszulkę w biało-czarnych barwach - stwierdził.

Carlos Dunga: Adriano królem strzelców Serie A

Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Brazylii - Carlos Dunga jest przekonany, że napastnik Interu - Adriano Leite Ribeiro zmienił się na lepsze i odwdzięczy się prezydentowi Massimo Morattiemu za cierpliwość, jaką ten miał w stosunku do jego osoby.

- Miałem okazję pracować z Adriano w ostatnich spotkaniach eliminacyjnych. Przyznam, że podszedłem do tego z niepewnością. Nigdy nie miałem wątpliwości co do jego umiejętności piłkarskich, ale jako człowieka... - powiedział.

- Odkryłem, że Adriano to perfekcyjny profesjonalista. Adriano będzie najlepszym nabytkiem Interu pod wodzą Mourinho. Prezydent Massimo Moratti zrobił dobrze, wykazując się cierpliwością i przymykając oczy na pewne sprawy. Ten Adriano, którego ja poznałem, odpłaci się za to zaufanie. Powołam go na najbliższe mecze eliminacyjne mistrzostw świata, a sam zawodnik może zostać królem strzelców ligi włoskiej - dodał.

Nedved liczy na udany sezon

Pavel Nedved wierzy, że ten sezon będzie dla Juventusu Turyn bardziej udany od poprzedniego. Pomocnik Starej Damy ma ponadto nadzieje, że pomimo protestów kibiców, klub zdecyduje się na sprowadzenie pomocnika Interu Mediolan - Dejana Stankovicia.

- Jesteśmy ambitni i mamy przed sobą kilka celów. Drużyna jest silna i może wygrywać, przede wszystkim zależy nam na Lidze Mistrzów. Chcemy poprawić się w porównaniu do zeszłego sezonu. Cały czas ciężko pracujemy i sądzę, że w tym sezonie jesteśmy będziemy jedną z drużyn, która powalczy z Interem - stwierdził.

- Stanković? Widziałem reakcje kibiców na samą myśl o jego sprowadzeniu, ale ja jestem jak najbardziej za tym transferem. To naprawdę wspaniały piłkarz i byłoby mi bardzo miło, gdybym ponownie mógł grać u jego boku - dodał.

Vincenzo Iaquinta: Jestem szczęśliwy w Juventusie

Vincenzo Iaquinta zapewnił, że nie ma zamiaru opuszczać Juventusu Turyn. Napastnik Starej Damy wierzy, że w tym sezonie będzie częściej otrzymywał szanse gry, niż miało to miejsce w poprzednim sezonie, a jest na to szansa m.in. dlatego, iż klub będzie grał także w europejskich pucharach.

- Jestem zadowolony, że jestem tutaj. Nigdy nie powiedziałem, że chcę zostać sprzedany, ponieważ Juventus jest dla mnie ważny. Także władze klubu postanowiły mi zaufać. W poprzednim sezonie nie zawsze grałem w linii ataku, ale w tym mogę stworzyć z Amaurim znakomity duet - stwierdził.

Snajper ma nadzieję na grę u boku Amauriego, ale wydaje się, że w pierwszym składzie raczej będą występować David Trezeguet oraz Alessandro Del Piero. W poprzednim sezonie Francuz był wicekrólem, a Włoch królem strzelców Serie A.

Torino obiecuje transfery

Prezydent AC Torino Calcio - Umberto Cairo po raz kolejny zapewnił, że Squadra Granata nie jest na sprzedaż, mało tego, klub ma zamiar sprowadzić kilku ważnych zawodników. Wydaje się zatem, że kibice Toro mogą być jak najbardziej spokojni o swój zespół.

- Stworzymy dobrą drużynę, która będzie miała spore możliwości. Co prawda nie będziemy inwestować wielkich pieniędzy, tak jak największe kluby Calcio, ale sprowadzimy kilku ważnych piłkarzy, tyle, że bez szaleństw. Po raz kolejny potwierdzam także: Torino nie jest na sprzedaż - stwierdził.

Póki co wspomniana drużyna nie dokonała znaczących wzmocnień, ale należy pamiętać, że okno transferowe zostało otwarte dopiero 1 lipca, a klubu mogą zakupywać piłkarzy aż do 31 sierpnia, do godziny 19:00.

Almiron jedną nogą w Sampdorii

Sergio Almiron najprawdopodobniej będzie grał w przyszłym sezonie dla Sampdorii Genua. Argentyńczyk wydaje się być bardzo bliski przejścia do ekipy Dorianich, chociaż póki co jeszcze do końca nic nie jest przesądzone.

Mówi się, że jeśli Argentyńczyk zdecyduje się na transfer do Sampy, wówczas będzie zarabiał 1,6 mln euro na sezon. Nie wiadomo natomiast, ile w zamian za pomocnika miałby otrzymać Juventus Turyn.

Zawodnik trafił do ekipy ze stolicy Piemontu w poprzednim sezonie. Tam jednak nie zdołał się zaaklimatyzować i właśnie z tego powodu klub postanowił go wypożyczyć do AS Monaco, gdzie do momentu, w którym doznał kontuzji radził sobie naprawdę dobrze.

Komentarze (0)