Hop - Bęc po 30. kolejce I ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wszystkie czołowe zespoły odniosły zwycięstwa w ostatniej serii gier. Łodzianie rywalom zaaplikowali aż sześć goli. W meczu o "sześć punktów" zwyciężył beniaminek z Niecieczy.

W tym artykule dowiesz się o:

HOP

GKS Katowice: Gieksa na wiosnę prezentuje się nadspodziewanie dobrze. Podopieczni Wojciecha Stawowego po meczu z Nowym Sączu przedłużyli passę meczów bez porażki do ośmiu spotkań. Godzien uwagi jest fakt, że katowiczanie po raz kolejny skutecznie bronili wyniku, co ostatnimi czasy staje się ich znakiem firmowym.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze z Niecieczy. Termalica na własnym stadionie wygrała z jednym z głównych rywali w walce o utrzymanie - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Dzięki zwycięstwu 3:1 piłkarze beniaminka I ligi wydostali się ze strefy spadkowej i mają nad nią obecnie dwa punkty przewagi.

Pogoń Szczecin: Wydaje się, że zespół Artura Płatka dobrą postawą w rundzie wiosennej zapewnił już sobie utrzymanie w gronie pierwszoligowców. Portowcy zwyciężyli w minionej kolejce na trudnym terenie, jakim niewątpliwie jest boisko Kolejarza Stróże. Szczeciński klub może już spokojnie przygotowywać się do przyszłego sezonu, w którym zapewne kolejny raz Pogoń będzie walczyła o awans do ekstraklasy.

BĘC

Ruch Radzionków: Cidry przegrały trzecie w tym sezonie spotkanie na własnym stadionie, a lepszy od Ruchu okazał się być outsider z Ząbek. W trzech ostatnich starciach podopieczni Artura Skowronka zdobyli tylko jeden punkt i jeśli tak dalej pójdzie dobra runda jesienna pójdzie w zapomnienie. Radzionkowianie zamiast bić się o miejsce w środkowej strefie tabeli w dalszym ciągu w stu procentach nie mogą być pewni ligowego bytu.

MKS Kluczbork: Piłkarze z Opolszczyzny w ostatnim meczu przegrali z Wartą, choć prowadzili do 83. minuty. Wcześniej zawodnicy z Kluczborka zremisowali z Piastem Gliwice (gliwiczanie gola na wagę podziału punktów strzelili w końcówce) oraz z Dolcanem Ząbki (Dolcan do wyrównania doprowadził już w 90. minucie gry). Jeszcze wcześniej piłkarze MKS-u przegrali aż 1:5 z Pogonią Szczecin. Zawodnicy z Opolszczyzny nad strefą spadkową mają tylko dwa punkty przewagi, a to zapowiada nerwówkę i walkę o utrzymanie do ostatniej kolejki.

Górnik Polkowice: Wydawało się, że po zwycięstwie nad KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim polkowiczanie wrócili na właściwe tory. W ostatniej kolejce Górnik znów jednak przegrał. Tym razem piłkarze z Polkowic mieli wymagającego rywala, bo Flotę Świnoujście. Warto jednak zauważyć, że Flota gola na wagę zwycięstwa zdołała strzelić w samej końcówce. Tak czy siak kibice w Polkowicach, choć zbyt wielu ich nie ma, już od dawna nie cieszyli się z domowego zwycięstwa swoich pupili.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)