Piątek w Serie A: Eto'o zostaje w Interze, Napoli to nie supermarket! Di Vaio zakończy karierę?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Samuel Eto'o zapewnił, że pozostanie w Interze Mediolan, niewykluczone, że Marco Di Vaio już teraz zdecyduje się na zakończenie kariery, Karim Benzema nie zagra w Juventusie, ale za to do Turynu mogą trafić Gonzalo Higuain i Lassana Diarra. Ponadto prezydent SSC Napoli zapewnił, że jego klub nie będzie supermarketem, a Massimo Moratti ma już dość afery Calciopoli.

Aurelio De Laurentiis: Napoli to nie supermarket!

Marek Hamsik zostanie w SSC Napoli. Jak poinformował prezydent zespołu z Neapolu, jego drużyna to nie supermarket, co oznacza, że AC Milan i Inter Mediolan już mogą zapomnieć o Słowaku.

- Hamsik zostanie z nami, nie mam zamiaru go sprzedawać. Massimo Moratti i Silvio Berlusconi chcą go? Napoli to nie jest żaden supermarket. Nie sprzedam Hamsika, bo nie będę osłabiał drużyny przed startem w Lidze Mistrzów - powiedział Aurelio De Laurentiis.

Benzema nie wzmocni Juventusu

Karim Benzema nie wzmocni Juventusu Turyn. Francuz dał jasno do zrozumienia, że ma zamiar pozostać w Realu Madryt także w przyszłym sezonie i on sam nie wierzy, że klub będzie chciał go sprzedać.

- Mourinho wierzy we mnie, dlatego nie sądzę, że Real będzie chciał mnie sprzedać. W tym roku nie udało nam się wygrać Ligi Mistrzów ani mistrzostwa Hiszpanii, ale w przyszłym sezonie będzie lepiej - stwierdził.

Higuain i Diarra mogą wzmocnić Juve

Zinedine Zidane ma pomóc Juventusowi Turyn w sprowadzeniu dwóch zawodników Realu Madryt. Zdaniem Tuttosport, Stara Dama chciałaby pozyskać Lassane Diarrę i Gonzalo Higuaina.

Ponadto sporo mówi się o tym, że Juve sięgnie po Roystona Drenthe, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Herculesie Alicante.

Di Vaio zakończy karierę?

Marco Di Vaio nie wyklucza, że zdecyduje się na rozbrat z FC Bologną. 34-letni piłkarz uważa, że stan jego zdrowia niekoniecznie musi mu pozwolić na kontynuowanie kariery.

- Nie wiem czy zostanę w Bolonii. Głowa i serce mówią, żeby dalej grać, ale stan mojego zdrowia mówi co innego. Porozmawiam przez telefon z nowym trenerem Bisolim, a potem zadecyduję. Niczego nie mogę obiecać - stwierdził.

Matri w Juve po kosztach?

Niewykluczone, że Juventus Turyn obniży koszta za Alessandro Matriego. Stara Dama za wykupienie snajpera miała zapłacić 15,5 mln euro, ale teraz wygląda na to, że Cagliari Calcio jest zainteresowane inną formą zapłaty.

Sardyńczycy chcieliby pozyskać: Ciro Immobile, Lukę Morrone i Cristiana Pasquato. Bianconeri dodatkowo chcą oddać Rossoblu Albina Ekdala.

Moratti ma dość Calciopoli

Massimo Moratti ma już dość afery Calciopoli. Włoch rozumie, że Juventus Turyn ma prawo walczyć o odebranie Interowi Scudetto 2006, ale nie chce ciągle odpowiadać na pytania z tym związane.

- Odwołanie Juventusu w ogóle mi nie przeszkadza, ale dajcie mi odetchnąć, bo ciągłe rozmawianie o Calciopoli jest męczące. Czy tak samo oczekuję na decyzję FIGC jak Juventus? Nie, ponieważ chcę w spokoju kontynuować pracę z Interem, aby ponownie powrócić na sam szczyt. Po rozpatrzeniu odwołania Juventusu odniosę się do tej sytuacji - powiedział.

Eto'o zapewnia: Zostaję w Interze

Samuel Eto'o w minioną środę kolejny raz został obrażony przez kibiców AC Milanu. Fani Rossoneri podobnie jak po zdobyciu Scudetto i tym razem wykrzykiwali rasistowskie hasła pod adresem Kameruńczyka.

Do zajścia miało dość w jednym z mediolańskich lokali. Kibice Milanu zaczęli ubliżać siedzącemu obok Eto'o. Do akcji wkroczyli ochroniarze napastnika Interu i rozpętała się bójka. Media spekulują, że kolejny rasistowski atak może skłonić piłkarza do opuszczenia Włoch. On sam zdementował te rewelacje.

- Jestem zaskoczony tym, co przeczytałem w gazetach, przede wszystkim w La Gazzetta dello Sport. Chcę być szczery, a taki jestem od początku kariery. Kibice Interu mogą być spokojni. Myślę tylko o tym, by wygrać Puchar Włoch, nasze szóste trofeum w drugim sezonie, a trzecie w bieżącym. Żadna sytuacja, nawet jeśli sprawia mi przykrość, nie jest w stanie oddalić mnie od Interu - zapewnił Eto'o.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)