Którego gola z zakończonych w niedzielę rozgrywek "Franek" zapamięta najbardziej? - Nie udało się strzelić gola przewrotką, zatem żadnego nie będę szczególnie wyróżniał (śmiech). Dużo jednak dało nam moje trafienie z ostatniej kolejki. Gra do tego momentu nam się nie układała, a dzięki golowi wszystko dobrze się skończyło - powiedział Frankowski w rozmowie z Super Expressem.
Co dalej z karierą "Franka"? - Dokładnie. W kolejnym sezonie nadal będę biegał po polskich boiskach - poinformował.
Frankowski zdobył już 147 bramek w ekstraklasie i zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji wszechczasów. Do szóstego Kazimierza Kmiecika napastnik Jagiellonii traci sześć bramek, zaś do piątego Włodzimierza Lubańskiego osiem trafień. "Franek" liczy, że uda mu się jeszcze wskoczyć choćby na piąte miejsce w "generalce".
Źródło: Super Express.