Weryfikacja umiejętności - zapowiedź meczu Polska - Francja

Tym razem nie z głębokimi rezerwami, ale z renomowanym rywalem przyjdzie się zmierzyć reprezentacji Franciszka Smudy. To spotkanie pokaże ile tak naprawdę warci są biało-czerwoni. Żarty się już skończyły, bo do Euro 2012 pozostał rok.

W tym artykule dowiesz się o:

W minioną niedzielę reprezentacja Polski zmierzyła się z Argentyną. Sam szkoleniowiec Albicelestes mówił, że nie nie jest to najsilniejsza drużyna jaką może wystawić. - Sergio Batista mówił, że to Argentyna C? A nie D? Wiadomo, że jak się przegra to ja bym też powiedział, że to drużyna E. Nie ważne z kim gramy - my chcemy w tych spotkaniach coś wypracować - odpowiedział mu Franciszek Smuda, opiekun biało-czerwonych.

Typuj wynik meczu Polska - Francja --->>>

W najbliższy czwartek żartów już nie będzie. Polacy zmierzą się z Francuzami, którzy plasują się na 19. miejscu w rankingu FIFA. Trójkolorowi w ostatnim swoim meczu, grając w rezerwowym składzie, rozbili 4:1 drużynę Ukrainy. Nawet więc jeżeli Laurent Blanc desygnuje do gry teoretycznie drugi garnitur to i tak będzie silne zestawienie. Sam szkoleniowiec Francuzów powiedział jednak, że przeciwko biało-czerwonym do gry wystawi jeszcze inny skład. W kadrze naszych czwartkowych rywali aż roi się od gwiazd światowego formatu. Kilku na pewno zagra więc przeciwko drużynie prowadzonej przez "Franza".

Piłkarze reprezentacji Polski także czekają na potyczkę z Trójkolorowymi. Sami zdają sobie sprawę, że ten pojedynek może im pokazać jak wiele pracy jeszcze przed nimi. - Mam nadzieję, że w końcu poradzimy sobie i zagramy dobre spotkanie z zespołem z Europy, bo na tych potyczkach najbardziej nam zależy. Wiadomo, że na Euro tylko z takimi drużynami będziemy grali. Słabych ekip tam nie będzie. Cieszy to, że w końcu będziemy mogli zmierzyć się z takim bardzo mocnym przeciwnikiem. Zobaczymy na co nas stać. Sam jestem ciekawy jak będzie wyglądało spotkanie z Francją. Mam nadzieję, że dobrze zagramy i powalczymy o pozytywny wynik, i o kadrze narodowej zacznie się mówić troszeczkę bardziej pozytywnie - powiedział Adrian Mierzejewski.

W porównaniu do poprzedniej potyczki biało-czerwonych w naszym składzie na pewno zajdą dwie - trzy zmiany. Wiadomo już, że od pierwszej minuty zagra Ludovic Obraniak, dla którego będzie to bardzo ważny mecz. - To był jego cel - rozegrać z Francją dobre spotkanie. Życzę mu, żeby bramkę strzelił i zrobił kołyskę - powiedział Smuda. Obraniak niedawno został bowiem ojcem. Możliwe, że w czwartkowym pojedynku nie wystąpi kapitan Polaków, Jakub Błaszczykowski. Pomocnik Borussii Dortmund nie wziął udziału we wtorkowym treningu, bo ma problemy z mięśniem przywodziciela.

Niemal równo rok temu reprezentacja prowadzona przez Franciszka Smudę zagrała z Hiszpanią. To starcie zakończyło się blamażem. Oby teraz było inaczej, bowiem zapowiada się, że mecz z trybun stadionu Legii Warszawa obejrzy komplet publiczności. Do Euro 2012 pozostał rok i ta reprezentacja w końcu powinna zacząć sprawiać Polakom radość ze swojej gry. Do tej pory zazwyczaj uśmiechaliśmy się ironicznej po fatalnych występach.

Polska - Francja / czw 09.06.2011, godz. 21.00

Przewidywany skład reprezentacji Polski:

Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek, Tomasz Jodłowiec, Grzegorz Wojtkowiak, Jakub Wawrzyniak - Dariusz Dudka, Rafał Murawski - Szymon Pawłowski, Adrian Mierzejewski, Ludovic Obraniak - Robert Lewandowski.

Sędzia: Bjoern Kuipers (Holandia).

W taki sposób Trójkolorowi rozprawili się z Ukrainą:

Komentarze (0)