Czarnogórzec Marko Ćetković był niegdyś związany z Partizanem Belgrad. Teraz ponownie zdecydował się on wyjechać za granicę, twierdzi bowiem, iż dzięki temu ma szansę jeszcze się rozwinąć.
- Jestem szczęśliwy, że negocjacje z Jagiellonią w sprawie transferu zakończyły się sukcesem. Nie trwały one długo. Chciałem odejść, aby spróbować swoich sił w większym klubie. Sądzę, iż nadszedł na to właściwy czas - powiedział czarnogórskiej prasie Ćetković, który porozumiał się już z polską drużyną.
- Przedstawiciele Jagiellonii przygotowali całą niezbędną dokumentację, więc w niedzielę w Podgoricy podpisałem trzyletni kontrakt z polskim klubem - dodał Ćetković, który cieszy się, że w Jagiellonii zagra wspólnie z Luką Pejoviciem, Erminem Seratliciem i Mladenem Kascelanem.
- Jestem pewien, że z ich pomocą uda mi się lepiej wejść w nowe otoczenie. W każdym razie prawdopodobnie w piątek udam się do Polski, gdzie dołączę do białostockiej drużyny, przygotowującej się do sezonu - ujawnił czarnogórski pomocnik.