Marcus da Silva do Bełchatowa trafił za kadencji Macieja Bartoszka. Brazylijczyk został wypożyczony na rok z Orkanu Rumia i miał stać się nową gwiazdą ekstraklasy. 27-letni pomocnik wygrał nawet rywalizację z Tomaszem Wróblem. - Potwierdza, że warto było na niego postawić - mówił ówczesny szkoleniowiec bełchatowian, ale od kiedy drużynę przejął Paweł Janas z góry wiadomo było, że da Silva nie zostanie wykupiony z Orkanu.
Kolejnym piłkarzem, który nie będzie już biegał w barwach GKS-u jest Paweł Adamiec. Wypożyczony wiosną do Sokoła Aleksandrów Łódzki zawodnik, w barwach GKS-u grał od 2007 roku i zagrał w 12 meczach na poziomie Ekstraklasy.
Karol Gregorek to zawodnik ściągnięty do Bełchatowa przez Rafała Ulatowskiego. Miał być konkurencją dla Dawida Nowaka i Grzegorza Kuświka, ale okazał się tylko zbędnym balastem dla klubu. W poniedziałek definitywnie podziękowano napastnikowi za "grę" w barwach bełchatowian.