Huntelaar coraz bliżej Arsenalu?
Klaas Jan Huntelaar jest coraz bliżej przejścia do Arsenalu Londyn, bo... coraz bliżej odejścia z Emirates Stadium jest Emmanuel Adebayor - tak donosi Daily Star. Arsene Wenger już myśli o swoim nowym napastniku, który miałby być partnerem w ataku Robina Van Persiego.
Jednak Huntelaar nie trafi szybciej do Kanonierów, nim Adebayor nie odejdzie. FC Barcelona i AC Milanie najpoważniej interesują się tym zawodnikiem. Reprezentant Holandii miałby kosztować Arsenal około 18 milionów funtów, a wiadomo, że za Adebayora Kanonierzy otrzymaliby więcej gotówki.
Steve Sidwell: Gra w Chelsea dała mi wielkie doświadczenie
Nowym zawodnikiem Aston Villi został w tym tygodniu Steve Sidwell, który dotychczas występował w Chelsea Londyn. Tam się jednak nie przebił się do podstawowego składu, lecz były pomocnik Reading uważa, że nabrał sporego doświadczenia na Stamford Bridge.
- To był krótki, ale przyjemny pobyt. To jest wspaniałe doświadczenie i nigdy nie zamieniłbym go na żadne inne. Kiedyś będę mógł powiedzieć, iż grałem dla Chelsea Londyn. Teraz doświadczenie wyniesione z tamtego klubu będę starał się przenieść do Aston Villi - powiedział 25-letni zawodnik, który kosztował Aston Villę pięć milionów funtów.
Nugent będzie walczył
Portsmouth kupiło z Liverpoolu za 11 milionów funtów Petera Croucha i skomplikowało to jeszcze bardziej sytuację Davida Nugenta. Napastnik ten już w zeszłym sezonie mało grał, bo przegrywał rywalizację o miejsce w składzie z innymi zawodnikami, a teraz będzie miał jeszcze ciężej by grać na Fratton Park.
Nugent nie poddaje się jednak, nie chce odchodzić z The Pompey i zapowiedział, że zamierza powalczyć o swoje miejsce w składzie. Crouch jest drugim napastnikiem, który trafił latem do Portsmouth. Wcześniej na pół roku został wypożyczony Ben Sahar, ale Nugent pociesza się tym, że odszedł Milan Baros. - To jest piłka. Nie jestem tym sfrustrowany - wyznał reprezentant Anglii.
Al Habsi planuje zostać w Boltonie
Ali Al Habsi zapowiedział, że zamierza zostać w Boltonie Wanderers. Bramkarz z Omanu zdecydował się na takie słowa dzień po tym, jak Jussi Jaaskelainen przedłużył o cztery lata swoją umowę z Kłusakami.
Będzie to najprawdopodobniej oznaczało, że Al Habsi będzie jedynie rezerwowym, chociaż w drugiej części sezonu to oni bronił dostępu do bramki Boltonu i robił to naprawdę dobrze.
- Mam jeszcze przez rok ważny kontrakt z Boltonem i zamierzam zostać tutaj. Wszystko jest w porządku i cieszę się z gry tutaj. Dodatkowo moją żona urodzi córeczkę za sześć miesięcy - powiedział Al Habsi.
Agent Gudjohnsena zaprzecza
Agent Eidura Gudjohnsena zaprzeczył jakoby prowadził rozmowy z Aston Villą. Napastnik FC Barcelony tego lata najprawdopodobniej odejdzie z Hiszpanii i wróci na Wyspy, a zainteresowanie Islandczykiem wyraziło kilka klubów.
Media spekulują, że Aston Villa, Portsmouth, Manchester City i West Ham United zabiegają o byłego zawodnika Chelsea Londyn, lecz Arnor Gudjohnsen, ojciec i zarazem agent, przyznał, że The Villans odpadają już na starcie.
- Czytałem spekulacje na temat Eidura i Aston Villi. Nie sądzę jednak, żeby Eidur tam trafił. Jeśli miałby on wrócić do Anglii, to preferowałby Manchester lub Londyn, nie Birmingham. Moim synem jest zainteresowanych kilka klubów, lecz to nic poważnego - powiedział Gudjohnsen senior.
Fowler wraca do Premiership
Robbie Fowler zdecydował się rozstać się z Cardiff City, gdyż dostał ofertę gry w Premiership. Po 33-letniego snajpera sięgnął Paul Ince, nowy menedżer Blackburn Rovers. Jeszcze kontraktu były zawodnik Liverpoolu nie podpisał, ale ma to zrobić w ciągu kilku najbliższych dni.
Fowler został zaproszony na obóz przygotowawczy do Niemiec i tam będzie dochodził do formy, gdyż ostatnie miesiące spędził na rehabilitacji. Po raz ostatni wystąpił na ligowym boisku piętnastego grudnia ubiegłego roku. W minionym sezonie zdobył on tylko sześć goli.
Ince zna się z Fowlerem z wspólnej gry w Liverpoolu. Miało to miejsce między 1997, a 1999 rokiem.
Piłkarz Liverpoolu blisko Newcastle
Działacze Liverpoolu i Newcastle United doszli do porozumienia w kwestii kwoty odstępnego za pomocnika The Reds. Chodzi o Danny'ego Guthrie, który w poprzednim sezonie był wypożyczony do Boltonu Wanderers.
Na Reebok Stadium 21-letni zawodnik radził sobie przyzwoicie, a Rafael Benitez, menedżer The Reds, nie robił mu problemów z odejściem, ponieważ pieniądze z jego sprzedaży spożytkuje na nowych zawodników, którzy wkrótce mają trafić na Anfield.
Teraz sam zawodnik musi dojść do porozumienia w kwestii indywidualnego kontraktu, lecz jeśli to zrobi, to będzie drugim letnim nabytkiem Newcastle. Wcześniej na St James Park trafił Jonas Gutierrez.