Sobota w Serie A: Koniec sezonu dla Andrade, Szewczenko w Milanie?

We Włoszech sezon jeszcze nie zdążył się rozpocząć, a już wiadomo, że dla Jorge'a Andrade dobiegł końca. Andrij Szewczenko wydaje się być coraz bliżej powrotu do AC Milanu, natomiast Javier Zanetti nie ukrywa, że liczy na transfer Franka Lamparda. Ponadto Totti zachęca Mutu do zmiany otoczenia.

Adam Kiołbasa
Adam Kiołbasa

Koniec sezonu dla Andrade!?

Wiele wskazuje na to, że Jorge Andrade nie zagra do końca sezonu 2008/09. Reprezentantowi Portugalii odnowiła się kontuzja wiązadeł kolanowych, przez co nadal nie może trenować z resztą zespołu, mało tego, wygląda na to, że znów będzie musiał się poddać zabiegowi operacyjnemu.

Defensor doznał kontuzji w minionym roku w trakcie meczu przeciwko AS Romie i od tego czasu nie pojawił się na placu gry. Jeśli tak dalej pójdzie, to kariera Andrade może już niedługo stanąć pod dużym znakiem zapytania.

W tej sytuacji Juve najprawdopodobniej zacznie się starać o sprowadzenie defensora. Póki co nie wiadomo jednak, kto znajdzie się na celowniku Bianconerich, którzy niedawno sprowadzili Olofa Mellberga.

Javier Zanetti czeka na Lamparda

Javier Zanetti ma nadzieję, że Chelsea Londyn spełni prośbę Franka Lamparda i pozwoli mu odejść do mediolańskiego Interu, który nie przestaje o niego zabiegać. Argentyńczyk jest przekonany, że z Anglikiem w składzie, Inter byłby jeszcze silniejszy.

- Lampard to znakomity zawodnik, który bardzo by się nam przydał. Wiem, że prezydent Moratti do spółki z Brancą i Orialim starają się za wszelką cenę znaleźć rozwiązanie i sprowadzić go do Mediolanu. Z tego, co czytam w prasie, sytuacja nie jest jednak łatwa - powiedział.

- Chcę powiedzieć Lampardowi, by do nas przybył, a my ugościmy go tak, jak wszystkich innych wielkich zawodników. Wspólnie spróbujemy wygrać wszystko - dodał.

Zanetti cieszy się, że Inter zdołał doprowadzić do końca transfer Amantino Manciniego. - Cieszę się, że ten piłkarz będzie grał dla nas. To świetny zawodnik, co udowodnił, występując w Romie. Z wielką łatwością mija rywali. Potrafi stwarzać przewagę numeryczną, co jest bardzo ważne dla naszego systemu gry - zauważył.

Totti zaprasza Mutu do Romy

Kapitan AS Romy - Francesco Totti chętnie w szeregach Giallorossich widziałby napastnika reprezentacji Rumunii, a na co dzień piłkarza Fiorentiny - Adriana Mutu.

- Mam nadzieję, że niebawem nasze szeregi wzmocni wielki napastnik lub skrzydłowy atakujący. Najważniejsze, by był to zawodnik, który w każdym momencie może przesądzić o losach spotkania. Mutu stawiam ponad wszystkimi, bo to świetny piłkarz, który stanowi o sile swojego zespołu. To zawodnik, który przykuwa uwagę wszystkich klubów. Gdyby do nas trafił, na pewno poczułby się tutaj dobrze - powiedział.

Zawodnik wraca do zdrowia po kontuzji, której doznał jeszcze w poprzednim sezonie. Totti wierzy, że będzie w pełni sił na mecz o Superpuchar Włoch. - Założyłem sobie, że zagram 24. sierpnia, w meczu z Interem. Jeśli rehabilitacja będzie tak przebiegała, myślę, że się uda. Najważniejsze jednak, to wrócić wtedy, gdy będę w pełni sił - stwierdził.

Zadowolony Ranieri

Claudio Ranieri nie ukrywa swojego zadowolenia po towarzyskim spotkaniu przeciwko Mezzocoronie. Stara Dama rozgromiła swojego rywala aż 7:1. Włocha szczególnie zadowoliła wysoka forma napastnika Amauriego, który strzelił aż pięć bramek.

- Przed rokiem naszą pracę rozpoczynaliśmy od zgrzytów, teraz znam już swoich podopiecznych, a oni mnie. Obecnie dla nas najważniejszym zadaniem jest dobrze wprowadzić do drużyny nowych zawodników - stwierdził.

- Świetny występ Amauriego, dobra gra Ekdala i sprowadzenie Mellberga? Przyznaję, jestem zadowolony - dodał.

- Mecz z Mezzocoroną? Na szczęście obyło się bez kontuzji. Bałem się o Amauriego, ale to tylko rozcięcie, nie potrzeba żadnych szwów. Zresztą zagrał tak, jakby był z nami od zawsze, taka forma może mu tylko pomóc. Ekdal również zagrał na miarę oczekiwań, widać, że ma piłkarską osobowość, jego postawa to dla mnie miłe zaskoczenie. Teraz naszym celem jest jak najszybsze przywrócenie Mellberga i Grygery do pełni sił - zakończył.

Chiellini chce Ligi Mistrzów

Giorgio Chiellini nie ukrywa, że liczy na triumf w Lidze Mistrzów. Obrońca Juventusu Turyn i reprezentacji Włoch bardzo chciałby wygrać wszystko, co tylko jest możliwe. Obrońca ponadto uważa, iż dla niego nie ma większego znaczenia kto pełni funkcję selekcjonera reprezentacji Włoch.

- W tym sezonie chcę wygrać jakieś trofeum. Nie wiem, czy uda się osiągnąć ten cel, ale celujemy w Ligę Mistrzów - stwierdził.

- Lippi za Donadoniego? Dla mnie to niewielka zmiana, ponieważ cały czas ciężko pracuję i jestem gotów do gry. Także z Donadonim dobrze mi się współpracowało - dodał.

- Przygoda z Juventusem? Cały czas chcę coraz więcej. Ostatnio odpoczywałem, ale niedługo dołączę do reszty zespołu i postaramy się stworzyć wielką drużynę. Liga Mistrzów? Za czasów Capello zagrałem w sześciu meczach, ale teraz chcę być fundamentalny. Chciałbym wygrać wszystko. To wspaniałe rozgrywki, ale zadowoli nas już awans do finału. Pewnie, dwa lata temu posiadaliśmy wielu mistrzów, ale teraz jesteśmy prawdziwą drużyną - zakończył.

Milan: Tak dla Szewczenki

Zdaniem "Corriere dello Sport" AC Milan jest gotowy sprowadzić Andrija Szewczenkę. Dla reprezentanta Ukrainy byłby to powrót do ekipy Rossonerich po nieudanej przygodzie z Chelsea Londyn. Nie wiadomo jednak, czy do wspomnianego transferu dojdzie.

Kiedy zawodnik odchodził z Mediolanu w 2006 roku, wówczas kosztował aż 50 mln euro, a teraz miałby powrócić do ekipy AC Milanu za zaledwie 8 mln euro., Niewykluczone jednak, że zawodnik zostanie tylko wypożyczony.

Władze Rossonerich nie ukrywają, że chętnie sprowadziłyby do klubu Szewczenkę. Pozostaje zatem już tylko czekać na zgodę Chelsea Londyn, która wydaje się być gotowa sprzedać piłkarza z Ukrainy.

Oficjalnie: Colombo piłkarzem Torino

Riccardo Colombo będzie bronił barw AC Torino Calcio. Zawodnik ostatnio był współwłasnością Albinoleffe oraz Udinese Calcio, ale ostatecznie okazało się, że nie będzie bronił barw żadnego z tych dwóch klubów.

Zawodnik zadebiutował w Serie A jeszcze w barwach SSC Napoli, a miało to miejsce 2 lutego bieżącego roku, kiedy to Niebiescy pokonali 3:1 Udinese Calcio. W poprzednim sezonie piłkarz rozegrał łącznie cztery mecze.

Piłkarz liczy, że w barwach Toro czeka go udany sezon. Zawodnik ma pomóc Bordowym w uniknięciu degradacji, choć niewykluczone, że Squadra Granata powalczy w Serie A o nieco wyższe cele.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×