Sławomir Cienciała: Czujemy dreszczyk emocji
W stolicy Podbeskidzia trwa końcowe odliczanie do inauguracyjnego meczu w ekstraklasie. Podniecenie jest odczuwalne zarówno wśród kibiców, jak i piłkarzy, którzy nie mogą doczekać się spotkania z Jagiellonią Białystok.
Ariel Brończyk
- Kilka minut przed samym wyjściem na boisko ten dreszczyk emocji będzie jeszcze większy, jednak po pierwszym gwizdku wszystko z nas zejdzie - mówi kapitan Podbeskidzia, Sławomir Cienciała.
28-letni obrońca, który niemalże całą karierę spędził w Bielsku-Białej, dopiero w poniedziałek zadebiutuje w Ekstraklasie. Sławomir Cienciała twierdzi, że nie musi się dodatkowo mobilizować na mecz z Jagiellonią. - Każdy w drużynie jest świadomy tego, że zrobił coś wielkiego i nie musi się zbytnio mobilizować na ten pierwszy mecz - wyjaśnia ulubieniec bielskich kibiców.