Po dymisji Czesława Jakołcewicza I-ligowiec sondował możliwość zatrudnienia kilku szkoleniowców. Dość szybko z giełdy nazwisk odpadli Michał Probierz i Rafał Ulatowski, którzy odrzucili wstępne oferty.
W gronie możliwych trenerów zielonych wymieniano też m. in. Jarosława Araszkiewicza, Bogusława Kaczmarka i Tomasza Arteniuka. Obecnie wiadomo, że żaden z nich zatrudnienia przy Drodze Dębińskiej nie znajdzie.
Prezes Izabella Łukomska-Pyżalska postawi najpewniej na Artura Płatka. 41-letni szkoleniowiec od kilku miesięcy nie ma pracy, ale jeszcze w rundzie wiosennej ubiegłych rozgrywek z bardzo dobrym skutkiem prowadził Pogoń Szczecin. "Wyciągnął" ten zespół z dołu tabeli i wywindował go do górnej połowy, zbierając pozytywne recenzje zarówno za grę, jak i wyniki.
Ostatecznie Portowcy zakończyli sezon na 6. miejscu, mimo to Płatek musiał odejść. Okoliczności tego rozstania do dziś są niejasne. Obecnie drużynę ze Szczecina prowadzi Marcin Sasal.
Jaki jest trenerski dorobek Płatka? Jego największy sukces miał miejsce w edycji 2006/2007, gdy awansował z Jagiellonią Białystok do ekstraklasy. Takie samo zadanie otrzyma w Warcie.
