Rasiak w Zawiszy?

Tomasz Chałas od kilku dni trenuje z Zawiszą Bydgoszcz. We wtorek pojawiła się nawet informacja, że podpisał już kontrakt. Jednak jak twierdzą władze klubu, jest on tylko alternatywą dla Grzegorza Rasiaka, który jest bliski gry w Zawiszy.

- Jeżeli dogadamy się z zawodnikiem o głośnym nazwisku, to Chałasowi może być ciężko zostać w Bydgoszczy - powiedział dla Przeglądu Sportowego jeden z przedstawicieli bydgoskiego klubu. Wiele wskazuje na to, że wspomnianym zawodnikiem o głośnym nazwisku ma być Grzegorz Rasiak, który od jakiegoś czasu nie może znaleźć nowego klubu. W ostatnich dniach negocjował warunki kontraktu z Wartą Poznań, ale ostatecznie nie doszedł do porozumienia, bo poznański klub zdecydował się podpisać umowę z Marcinem Klattem.

Trener Zawiszy, Janusz Kubot nie chciał zdradzić nazwiska zawodnika. Dodał jednak, że wszystko wyjaśni się w ciągu jednego dnia, bo tyle zostało do zamknięcia letniego okienka transferowego. Bardzo dobrze wypowiada się natomiast na temat Chałasa. Jego zdaniem to zawodnik o sporym potencjale. Minusem jest brak ogrania na tym poziomie rozgrywek, który może spowodować, że będzie potrzebował czasu, aby znaleźć na stałe miejsce w podstawowym składzie drużyny.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)