Barca poszukuje napastnika
FC Barcelona ma zamiar pozyskać gwiazdę światowego formatu na pozycję napastnika. Po sprzedaży Ronaldinho i możliwej wyprowadzki Samuela Eto'o, szansę na przejście do Dumy Katalonii ma chociażby gracz największego rywala Barcy, Realu Madryt - Robinho.
Prezydent klubu - Joan Laporta w ostatnim czasie stracił zaufanie wielu kibiców, dlatego będzie próbował je odzyskać, kupując wielką gwiazdę. Zarząd z Camp Nou podobno szykuje megaofertę za Brazylijczyka, którym poważnie interesuje się nowy trener - Pepe Guardiola.
W ostatnim czasie Robinho był kilkukrotnie łączony z odejściem do Manchesteru United i Chelsea Londyn. Dodatkowo sam zawodnik uważa, że za mało zarabia na Santiago Bernabeu. Laporta ma zamiar skorzystać z tego i już szykuje propozycję dla reprezentanta Canarinhos i Królewskich.
Na celowniku trzeciej ekipy Primera Division znajdują się także inni snajperzy, jak Emmanuel Adebayor czy Dimitar Berbatov. Sprawa gracza Arsenalu Londyn jest już omawiana od dawna, a możliwość kupna jedynie za 36 mln euro, wydaje się być zbyt wygórowaną stawką. Natomiast Bułgar trafiłby z Tottenhamu Hotspur na Camp Nou za ok. 25 mln euro. Barcelona musiałaby jednak wygrać rywalizację z Manchesterem United, który od dawna przygląda się graczowi z White Hart Lane.
Valencia nie interesuje się Eto'o
Informacje o zainteresowaniu Valencii osobą Samuela Eto'o okazały się być wyssane z palca. Na swojej oficjalnej stronie internetowej przedstawiciele Che zaprzeczyli, jakoby zamierzali ściągnąć na Estadio Mestalla Kameruńczyka.
- W obliczu informacji, jakie pojawiły się w mediach, związanych z rzekomym zainteresowaniem Valencii w pozyskaniu piłkarza FC Barcelony Samuela Eto'o, Klub chce wyjaśnić, że żadnych rozmów z graczem nie było, ani nie będzie - można przeczytać w oświadczeniu.
Benfica wygrała wyścig o Pablo Aimara
Gwiazdor Realu Saragossy - Pablo Aimar trafił do Benfiki Lizbona. Przeprowadzka Argentyńczyka z La Romareda była przesądzona, gdyż Aragończycy po koszmarnym sezonie spadli do Segunda Division.
Oba zespoły były w kontakcie już od kilku tygodni, ale dopiero teraz doszło do ostatecznego porozumienia. Aimar podpisał 3-letnią umowę i kosztował Benfikę 7,5 mln euro.
- Na szczęście zawsze miałem wybór, gdzie chcę grać. Miałem kilka ofert, ale myślałem tylko o Benfice - przyznał pomocnik.
Seitaridis niepotrzebny w Atletico
Po zakupie pięciu nowych graczy przez Atletico Madryt, w klubie znajduje się zbyt duża liczba zawodników. Z tego powodu Los Rojiblancos rozpoczęli starania o pozbycie się niepotrzebnych piłkarzy. Na czele tej listy znalazł się były mistrz Europy - Georgios Seitaridis. Grek został kupiony w 2006 roku za 12 mln euro z Dynamo Moskwa, jednak na Vicente Calderon nigdy nie potwierdził swojej dyspozycji z EURO 2004.
Już wcześniej na listę transferową został wystawiony Maniche, którym poważnie interesuje się AS Monaco.