Walter Samuel: Rozpoczynamy marsz po trofea
Obrońca mediolańskiego Interu - Walter Samuel już nie może się doczekać startu nowego sezonu ligowego. Argentyńczyk nie grał od dłuższego czasu z powodu poważnej kontuzji, której doznał w roku 2007.
Zawodnik zapewnia, że z jego zdrowiem jest już dobrze. - Rehabilitacja przebiega bardzo dobrze. Przestrzegam dokładnie jej wszystkie etapy. Jestem optymistą i nie mogę się doczekać chwili, w której wrócę na boisko i nadrobię stracony czas - powiedział.
W nadchodzącym sezonie już pod wodzą nowego szkoleniowca - Jose Mourinho Inter będzie walczył o mistrzostwo i puchar Ligi Mistrzów. - Rozpoczynamy marsz ku scudetto i Lidze Mistrzów silniejsi i bardziej świadomi swoich możliwości niż wcześniej. Inter ma obowiązek i siłę, by walczyć o wszystkie trofea. Nie tylko we Włoszech, ale i poza granicami. W poprzednim sezonie zapewniliśmy sobie tytuł w ostatniej kolejce, co potwierdza, że Serie A to jedna z najmocniejszych lig świata. Nikt ci niczego nie podaruje i wystarczy chwilowa zniżka formy, by zasiać wątpliwości - stwierdził.
Samuel uważa, że Inter stoczy bój o scudetto z czterema zespołami. - Będziemy walczyć z tymi co zawsze. Juventus, który wzmocnił się na każdej pozycji. Roma, Fiorentina. Potem Milan, który będzie miał wielką przewagę, bo nie zagra w Lidze Mistrzów. Jestem przekonany, że czeka nas piękny i wyrównany sezon - zakończył.
Christian Poulsen: Podam rękę Tottiemu
Christian Poulsen dał jasno do zrozumienia, że wszystkie incydenty do których doszło w jego karierze są przede wszystkim spowodowane jego pozycją na boisku. Reprezentant Danii dał jasno do zrozumienia, że spotkanie się z Francesco Tottim nie stanowi dla niego problemu i poda mu rękę.
- Juventus jest jednym z najlepszych klubów Europy i dlatego tu przybyłem. Po czterech latach spędzonych w Niemczech i dwóch w Hiszpanii stwierdziłem, że nadszedł czas, aby spróbować swoich sił w innej drużynie - stwierdził.
- EURO 2004? W mojej karierze doszło do wielu epizodów, które dotyczyły włoskiego futbolu, ale wierzę, że po kilku meczach uda mi się zyskać zaufanie kibiców. Jestem defensywnym pomocnikiem i mam nadzieję, że kibice we Włoszech zrozumieją, że na boisku mam inne zadania niż piłkarze ofensywni. Pewnie, jako pomocnik jestem do tego agresywny, ale to normalne, kiedy chce się wygrywać. Taka jest piłka - dodał.
- Totti? Nie mam z nim problemów i nie chcę niepotrzebnie o tym mówić. Kiedy już się spotkamy na boisku, to podam mu rękę - zakończył.
Matuzalem zagra w Lazio
Brazylijczyk Matuzalem po latach wraca do Włoch. Zawodnik w nadchodzącym sezonie będzie bronił barw rzymskiego Lazio. Biancocelesti osiągnęli już porozumienie z dotychczasowym klubem piłkarza - Realem Saragossa.
Matuzalem trafi do Lazio na zasadzie rocznego wypożyczenia. Włosi dodatkowo otrzymają prawo pierwokupu zawodnika. Piłkarz jest gotowy obniżyć swoje zarobki z 1,8 miliona euro do 1,1 miliona.
28-letni Matuzalem w 2007 roku trafił do Saragossy. Wcześniej miał okazję bronić barw Szachtara Donieck, a także włoskich klubów: Brescii Calcio, Piacenzy Calcio i SSC Napoli.
Real gotowy negocjować z Romą
W szeregach AS Romy nie ukrywają, że celem klubu jest pozyskanie napastnika, który z powodzeniem mógłby występować zarówno na środku ataku, jak i na skrzydle. Coraz bliżej przeprowadzki do Rzymu zdaje się być Julio Baptista z Realu Madryt.
Zawodnik jest gotowy przenieść się do zespołu ze stolicy Włoch, a sam Real zapewnia, że nic nie stoi na przeszkodzie, by rozpocząć negocjacje z Romą. - Jesteśmy gotowi rozmawiać z Romą. Przeanalizujemy ofertę Giallorossich - powiedział dyrektor sportowy Królewskich Predrag Mijatović. - Jesteśmy zadowoleni z tego zawodnika, ale jeśli chce odejść..- dodał.
Menedżer zawodnika nie ukrywa, że dniem decydującym o przyszłości piłkarza może być sobota. - To może być ważna sobota dla Baptisty. On w chwili obecnej woli się nie wypowiadać, ale mogę zapewnić, że podoba mu się możliwość gry w Romie. Mowa tu o ważnym klubie, który w ostatnich latach stale grał na wysokim poziomie w Lidze Mistrzów. Baptista chętnie zagra w zespole, w którym występuje wielu jego rodaków i zawodnicy pokroju Tottiego czy De Rossiego - powiedział Herminio Menedez.
Spekuluje się, że Roma za Baptistę zapłaci w granicach 15 milionów euro.
Mourinho nie zapomina: Ancelotti chyba nie pamięta...
We Włoszech zastanawiano się, który włoski szkoleniowiec jako pierwszy podpadnie nowemu trenerowi Interu Mediolan - Jose Mourinho. Ten zaszczyt spotkał Carlo Ancelottiego z AC Milanu. Włoch jakiś czas temu nie najlepiej wypowiedział się na temat Portugalczyka, ten nie pozostał mu dłużny.
- Mourinho w Milanie? Ale on przecież nawet nie potrafi dobrze kopnąć piłki... - powiedział wówczas szkoleniowiec Rossonerich. Na konferencji prasowej, rozpoczynającej przygotowania Interu do nowego sezonu, Mourinho wrócił pamięcią do tamtej wypowiedzi swojego "kolegi" po fachu.
- Chyba trzeba go o coś zapytać, bo według mnie Ancelotti zapomniał o bardzo ważnej rzeczy. W historii Milanu najważniejszym trenerem był Arrigo Sacchi, który nie grał w piłkę lepiej ode mnie. Mój dentysta jest fantastyczny, chociaż nigdy nie miał bólu zębów - powiedział.
Sezon jeszcze się nie rozpoczął, ale włoskie media nie mają wątpliwości, że Derby Mediolanu już się rozpoczęły.
Chimenti i Manninger w Juventusie
Austriak Alex Manninger będzie rywalizował z Włochem Antonio Chimentim o tytuł drugiego bramkarza Juventusu Turyn. Stara Dama zapewniła sobie usługi tych golkiperów. Obaj będą na posterunku w razie urazu Gianluigi Buffona - donoszą włoskie media.
Manninger, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w AC Sienie, teraz trafi na tej samej zasadzie do Juventusu Turyn. Austriak został niedawno wykupiony przez Udinese z Salzburga, ale władze tego klubu zdecydowały się oddać go na sezon do Starej Damy (wypożyczenie).
Z ekipą Bianconerich pożegnał się Emanuele Bellardi. Bramkarz został wypożyczony do Udinese Calcio. W odwrotnym kierunku powędrował Antonio Chimenti.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
