Ebi Smolarek: Biegamy tak samo jak gdzie indziej

Od miesiąca piłkarzem katarskiego Al Khor Sports Club jest Euzebiusz Smolarek. Były reprezentant zaaklimatyzował się już w nowym środowisku, zaczął także strzelać bramki, chociaż na razie tylko w meczach towarzyskich.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Nie mam z tym problemu - mówi o grze w arabskim kraju Smolarek. - Najgorsze, czyli ramadan i upały, już poza mną. Ten pierwszy miesiąc właśnie przez to nie był łatwy. Ramadan to święty post, więc wtedy wszystko jest mu podporządkowane, nawet nasze treningi. Przez miesiąc trenowaliśmy o 22.00, choć również ze względu na upał. Były dni, gdy temperatura sięgała 45 stopni, ale to też już minęło. Teraz jest 30, a za miesiąc będzie 25. Katarczycy mówią, że tylko przez dwa miesiące ciężko wytrzymać, bo wtedy jest bardzo duszno. Pozostała część roku to świetny klimat - mówi w rozmowie z Super Expressem.

Smolarek w przedsezonowych meczach kontrolnych ustrzelił już hat tricka. - Dwa dni temu też zdobyłem gola, było 2:0 dla nas, ale to były sparingi, więc poczekajmy na ligę. Wygląda to jednak obiecująco. Mamy dobrego francuskiego trenera i trenujemy normalnie jak w Europie. Bo pewnie niektórym się wydaje, że w takim Katarze to nawet trenować nie trzeba. Nie, biegamy tak samo jak gdzie indziej - zapewnia napastnik.

Źródło: Super Express.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×