- Nie udało nam się trafić więcej niż jednej bramki. Jeśli na tym poziomie nie udaje się strzelić więcej goli - tracisz wiele. Myślę, że to najważniejszy wniosek z dzisiejszego spotkania - dodał piłkarz Wisły. - Sądzę, że decydująca była sytuacja Dudu Bitona. Gdyby udało się ją wykorzystać, pociągnęlibyśmy grę do przodu. Myślę, że ewentualny wynik 2:1 skomplikowałby sytuację Odense i mieliby spore problemy w grze.
- Popełnialiśmy wiele prostych błędów. W pierwszej połowie byliśmy poza meczem, ale uważam, że drugą połowę zagraliśmy bardzo dobrze - ocenił z kolei Ivica Iliev.
GALERIA: Wisła Kraków - Odense BK
- Przegraliśmy mecz. Nie byliśmy drużyną. Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu. Niektórzy piłkarze się bali, nie wiem dlaczego, może dlatego, że był to pierwszy oficjalny mecz. W drugiej połowie zagraliśmy dobrze, ale straciliśmy drugą bramkę. Mieliśmy 5-6 szans w drugiej połowie, ale ich nie wykorzystaliśmy - skomentował porażkę Wisły z Odense Dragan Paljić.
Źródło: wisla.krakow.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
