- Maor podjął decyzję, ale zdecydowaliśmy, że na ten temat wypowie się, kiedy wróci z Izraela z obchodów święta Jom Kippur. To nie była łatwa decyzja dla niego. To trudny czas dla niego. Teraz chce się skupić tylko na Wiśle - cytuje trenera Wisły Kraków, Roberta Maaskanta wisla.krakow.pl.
Od wtorku wieczorem Maor Melikson jest na ustach całej Polski, po tym, jak prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato powiedział, że pomocnik Wisły chce grać dla reprezentacji Polski.
- Decyzja, jaką podjął, może budzić wątpliwości. Rozmawiał dużo na ten temat z rodzicami i bratem, z którym jest blisko. Cały czas o tym myśli - dodał Maaskant.
- On czuje się Izraelczykiem, ale jest też w połowie Polakiem. Niektórzy mogą być źli, ale jeśli będzie grał dobrze, to wszyscy będą z niego dumni - czytamy na łamach wisla.krakow.pl wypowiedź holenderskiego trenera.
Czy oznacza to, że niebawem Melikson założy koszulkę z białym orzełkiem na piersi?
Źródło: wisla.krakow.pl