Kamil Grosicki od pierwszej minuty pojawił się na murawie i już po 360 sekund trafił do siatki rywali. Sivasspor objął prowadzenie, ale później dwa gole zdobył Necati Ates. Dopiero 11 minut przed końcem spotkania partner z ataku Grosickiego Michael Eneramo doprowadził do wyrównania.
W tym sezonie Grosicki zagrał w pięciu meczach ligi tureckiej. Tylko raz pojawił się na murawie z ławki rezerwowych. Jego drużyna zajmuje dziesiąte miejsce i do pierwszego Fenerbahce Stambuł traci sześć punktów.
Źródło artykułu: